Oczekiwanie na przyjście Chrystusa.
Jedną z bardziej pewnych oznak nowo narodzonego człowieka, tj. narodzonego z Boga, jest to, że oczekuje przyjścia Jezusa Chrystusa. Ale ktoś zapyta, co to znaczy: przyjście Chrystusa? O jakim przyjściu się mówi? Przecież Chrystus już przyszedł dwa tysiące lat temu. Tak, rzeczywiście On przyszedł na tę Ziemię, ale Słowo Boże mówi, że przyjdzie jeszcze raz. Otóż, po raz pierwszy przyszedł by Swoją męczeńską śmiercią wziąć na Siebie grzechy nasze, a po raz drugi On objawi się już nie po to, by oczyścić nas od grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy Go oczekują. Sam Chrystus powiedział, gdy był jeszcze tu na Ziemi: "Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli. " (Jana 14:2-3). To jest nasza błogosławiona nadzieja, że w każdej chwili Chrystus może przyjść i wziąć Swoich do Siebie.
Pod koniec pierwszego rozdziału Pierwszego Listu do Tesaloniczan Paweł przypomina im o tym, " jakie było nasze przybycie do was i jak nawróciliście się od bożków do Boga, aby służyć żywemu i prawdziwemu Bogu; I oczekiwać Syna jego z niebios. " (1Tes. 1:9-10). Paweł nie uważał naukę o powtórnym przyjściu Chrystusa za drugorzędną. To widać z tego, jak wielką wagę on przywiązuje do tej nauki w swoim Liście skierowanym do niedawno nawróconych Tesaloniczan. Paweł, Sylwan i Tymoteusz przebywali w Tesalonikach zaledwie trzy tygodnie i rok później Paweł pisze do nich pierwszy List i w nim, jak żadną inną naukę on podkreśla powtórne przyjście Jezusa Chrystusa.
Zauważmy, jak na końcu każdego z pięciu rozdziałów 1 Listu Paweł wspomina o powtórnym przyjściu Chrystusa. Ale nie tylko w pierwszym Liście, także i w drugim Liście, w każdym rozdziale mówi o ponownym przyjściu Jezusa Chrystusa. Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka, który narodził się na nowo, który by nie wierzył lub nie wiedział, że Chrystus powróci na Ziemię po raz drugi. To prawda, że może niektórzy zbyt mało wiedzą o tym nauczaniu, być może mają ogólnikowe pojęcie o nim, ale nauczanie o narodzeniu na nowo jest tak ściśle związane z powtórnym przyjściem Chrystusa, że jest prawie niemożliwe, aby wiedzieć o jednym i jednocześnie nie wiedzieć o drugim.
Z Listów do Tesaloniczan, które zostały napisane do ludzi niedawno nawróconych możemy zauważyć, jak duże znaczenie Paweł przywiązywał do tego nauczania. Ale nie ograniczając się do tych dwóch Listów możemy zobaczyć, jak tę prawdę podkreśla Duch Święty w całym Piśmie. Od pierwszych stron Biblii do ostatnich mówi się o tym, że Chrystus przyjdzie po raz drugi na Ziemię.
Tak, było wiele chwalebnych i znaczących dni w historii ludzkości, ale największy, najbardziej uroczysty dzień dopiero przed nami, a mianowicie, gdy Pan nasz, Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, przyjdzie po raz drugi, aby pochwycić Swoich do Siebie, a potem objawi się wraz z nimi, by królować na Ziemi. A gdy ukaże się On w Swej chwale ze wszystkimi świętymi, których On wskrzesi, On zniszczy zło i ustanowi Swoje Królestwo na Ziemi, które będzie trwało tysiąc lat.
To właśnie Paweł miał na myśli, gdy pisał w rozdziale 8 Listu do Rzymian: " Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych ... gdy będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd, A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego. " (Rzym. 8:19,21-23). Jaki to będzie wspaniały dzień. Oto dlaczego oczekujemy z nieba Syna Bożego.
Dziś chciałbym zastanowić się i porozmyślać nad tym tak ważnym wydarzeniem: powtórnym przyjściem Jezusa Chrystusa. W tym celu zwrócę się do najbardziej wiarygodnego źródła - Słowa Bożego i przyjrzę się, co Ono mówi o powtórnym przyjściu naszego Pana. Oczywiście temat jest obszerny, tak więc dziś chciałbym skupić się tylko na jednym małym aspekcie tej prawdy.
Należałoby tutaj zaznaczyć, że w Biblii jest o wiele więcej proroctw mówiących o powtórnym przyjściu Chrystusa, niż Jego pierwszym przyjściu. I tu należy podkreślić, że z taką samą dokładnością, z jaką wypełniły się proroctwa o Jego pierwszym przyjściu, tak też wypełnią się proroctwa mówiące o Jego powtórnym przyjściu.
Gdy z powagą podejmujemy się badać kwestię powtórnego przyjścia Chrystusa, to natychmiast zauważamy, że wiele miejsc w Piśmie mówiących na ten temat, wydaje się jakby nie zgadzały się ze sobą. Innymi słowy jedno miejsce mówiące o jednym zdarzeniu, jak gdyby jest sprzeczne z innym, również mówiącym o tym powtórnym przyjściu.
Na przykład, w jednym miejscu jest powiedziane, że przyjście Pana będzie tajne, tzn., że Zbawiciel pochwyci Swoich wybranych w ukryciu przed światem, a w drugim miejscu również mówiącym o powtórnym przyjściu przedstawia się go jawnym, tj. że ujrzy Go wszelkie oko i przyjdzie On, aby sądzić świat i ustanowi Swoje Królestwo na Ziemi. Jak to rozumieć? Wychodzi na to, że będą jak gdyby dwa przyjścia Chrystusa. Dlatego przed zagłębieniem się w tym temacie chcę wyjaśnić tę kwestię. Dlaczego proroctwa mówiące o jednym i tym samym wydarzeniu jak gdyby wzajemnie są sprzeczne?
Po pierwsze nie ma tu sprzeczności. Fakt, że powtórne przyjście Chrystusa ma dwa aspekty. To wydarzenie ma dwie fazy. Gdy weźmiemy to pod uwagę odpowiedź na pytanie nasunie się sama.
Weźmy dla przykładu 1 i 2 List do Tesaloniczan. W pierwszym Liście apostoł Paweł mówi wyraźnie, że Pan przyjdzie po Oblubienicę, tj. Jego przyjście będzie tajne, a w drugim Liście mówi, że po przyjściu Chrystusa po Oblubienicę, On powróci razem z Nią na Ziemię. W rozdziale 5, 1 Listu do Tesaloniczan powiedziane jest: " Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. " (1Tes. 5:2). Jest oczywiste, że mówi się tu o tajnym przyjściu Jezusa Chrystusa, o tej chwalebnej chwili, gdy On pochwyci wybranych do Siebie, a to może nastąpić w dowolnym momencie.
W poprzednim rozdziale tego 1 Listu do Tesaloniczan Paweł pisze o tym samym wydarzeniu używając tych słów: " Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. " (1Tes. 4:16-17). To wydarzy się nagle i niespodziewanie, jak przyjście złodzieja w nocy. Ale ktoś powie: jeśli to wydarzy się na głos archanioła i trąby Bożej, to jak należy rozumieć, że ono będzie tajne, jak przyjście złodzieja w nocy. Otóż, ten głos trąby usłyszą tylko te odkupione dzieci Boże, które pragną i oczekują przyjścia Pana.
Psalmista mówi: " Błogosławiony lud, który zna dźwięk twój; Panie! " W tym samym wersecie 16, Psalmu 89 mówi dalej, kto jest tym błogosławionym ludem. Spójrzmy kto: " ci co chodzą w światłości oblicza Twego, Panie. " To oni znają głos trąby. Pozostali nie usłyszą głosu, gdyż nie chodzą w światłości, tak jak On jest w światłości i dlatego oni nie znają Pana.
W 2 Liście do Tesaloniczan Paweł mówi o drugiej fazie przyjścia, gdy Jezus Chrystus zabije duchem ust swoich i zniszczy niegodziwca, tj. antychrysta, blaskiem Swojego przyjścia. To będzie Jego jawne przyjście, gdy przyjdzie na tę Ziemię ze wszystkimi odkupionymi. Weźmy jeszcze dla przykładu ostatnią Księgę Biblii, Księgę Objawienia, rozdział 1, werset 7 i tu także mówi się o tym drugim etapie, o drugim aspekcie Jego przyjścia. Spójrzmy: " Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. " Tutaj już ma nic tajnego. Spójrzmy jeszcze na rozdział 14 Księgi Zachariasza. Jak stwierdza się w wersecie 4: " Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu … " A w wersecie 9 tego rozdziału napisane jest: " I będzie Pan królem całej ziemi; W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie Jego imię. " Jak cudowny będzie ten dzień, gdy Jego święte stopy staną na tej grzesznej Ziemi.
Wtedy i tylko wtedy będzie pokój na Ziemi, gdy Książę Pokoju - Chrystus ustanowi Swoje Królestwo. W tym Królestwie już nie będzie mówić się o dziesięcioprocentowym lub nawet pełnym rozbrojeniu. Teraz słyszy się, jak przywódcy państw, nawet ateiści mówiąc o rozbrojeniu cytują czasem Biblię: " I przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. " (Iz. 2:4) i w tym samym czasie prowadzą gorączkowy wyścig zbrojeń. Cóż znaczą te wszystkie konferencje i negocjacje pokojowe, gdy w jednym i tym samym czasie ci, którzy mówią o pokoju, przygotowują się do jeszcze gorszego rozlewu krwi. Słowo Boże mówi: " Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada … " (1Tes. 5:3). Tylko wtedy, gdy Chrystus przyjdzie po raz drugi, nie podniesie miecza naród przeciw narodowi, jak mówi Słowo Boże i nie będzie uczył się wojować.
I tak widzimy, że w 1 Liście do Tesaloniczan Paweł mówi po pierwsze, że Pan zstąpi z nieba i porwani będziemy w obłokach na spotkanie Pana, a po drugie, że przychodząc na Ziemię Pan zabije duchem swoich ust i zniszczy blaskiem swego przyjścia człowieka grzechu - antychrysta i ustanowi Swoje Królestwo, w którym będą królować razem z Nim ci, którzy odkupieni są Jego drogocenną krwią. Pierwsze mówi o tajnym przyjściu, drugie o Jego jawnym przyjściu. Zwróćmy uwagę na to, że zawsze, gdy w Słowie Bożym mówi się o porwaniu Kościoła, tj. Oblubienicy Chrystusa, o tym tajnym przyjściu Chrystusa, to ono jest połączone z wezwaniem do czuwania, do świętości i oczyszczenia lub ze słowem pocieszenia. A gdy mówi się o jawnym przyjściu Chrystusa, to zawsze z ostrzeżeniem o nadchodzącym sądzie Bożym nad bezbożnikami.
Drodzy przyjaciele, jak każdy z nas odnosi się do powtórnego przyjścia Jezusa Chrystusa? Czy oczekujemy z nieba Syna Bożego, tak jak wierni w Tesalonikach? Czy to drugie przyjście Chrystusa jest naszą błogosławioną nadzieją? Czy zapalone są nasze lampy, czy są one napełnione oliwą? Drogi bracie i siostro, czy jesteś gotowy na przyjście twojego Zbawiciela? Przed tym, jak twoje "naczynie może być napełnione olejem Ducha Świętego ", musi być czyste. Słowo Boże mówi: " I każdy, kto tę nadzieję w nim pokłada, oczyszcza się, tak jak On jest czysty. " (1Jana 3:3).
A jak możemy się oczyścić? Szczerym wyznaniem przed Nim naszych grzechów. Wtedy krew Jezusa Chrystusa oczyści nas z wszelkiego grzechu, a czyste naczynie Pan napełni Duchem Świętym.
Przyjacielu, jeśli jeszcze nie jesteś zbawiony, wiedz, że będąc bez Chrystusa możesz oczekiwać tylko jednego - sądu Bożego. Jak tego unikniesz, jeśli lekceważysz Boży apel skierowany do Ciebie. Dziś Pan wyciąga do Ciebie dłoń: " A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota. " (Obj. 22:17). A gdzie wzywa Ciebie Duch i Oblubienica i Pan? Zapraszają Cię na ucztę weselną. Aby być dopuszczonym do tej uczty weselnej musisz się przyoblec w szatę weselną. W przeciwnym razie okażesz się jak człowiek z przypowieści Chrystusa, który przyszedł na ucztę nie odziany w szatę weselną. Gdy król zapytał go: " Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? " Powiedziane jest, że on zaniemówił. On nie wiedział co odpowiedzieć.
Jaka będzie wtedy Twoja wymówka? Jeżeli nie masz na sobie szaty usprawiedliwienia Chrystusowego, wtedy znajdziesz się tam, gdzie został wrzucony ten człowiek, do ciemności zewnętrznej, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów. Przyjdź więc dzisiaj do źródła otwartego dla oczyszczenia z grzechu i nieczystości. Pan jest gotów przyjąć Cię, przebaczyć i oczyścić Swoją świętą krwią, a wtedy będziesz gotowy na spotkanie Boga Twego. Wtedy i Ty będziesz oczekiwał Bożego Syna z nieba. Tak, Pan nasz nadchodzi, On przyjdzie wkrótce. Przyjdź, Panie Jezu! Amen.
Pod koniec pierwszego rozdziału Pierwszego Listu do Tesaloniczan Paweł przypomina im o tym, " jakie było nasze przybycie do was i jak nawróciliście się od bożków do Boga, aby służyć żywemu i prawdziwemu Bogu; I oczekiwać Syna jego z niebios. " (1Tes. 1:9-10). Paweł nie uważał naukę o powtórnym przyjściu Chrystusa za drugorzędną. To widać z tego, jak wielką wagę on przywiązuje do tej nauki w swoim Liście skierowanym do niedawno nawróconych Tesaloniczan. Paweł, Sylwan i Tymoteusz przebywali w Tesalonikach zaledwie trzy tygodnie i rok później Paweł pisze do nich pierwszy List i w nim, jak żadną inną naukę on podkreśla powtórne przyjście Jezusa Chrystusa.
Zauważmy, jak na końcu każdego z pięciu rozdziałów 1 Listu Paweł wspomina o powtórnym przyjściu Chrystusa. Ale nie tylko w pierwszym Liście, także i w drugim Liście, w każdym rozdziale mówi o ponownym przyjściu Jezusa Chrystusa. Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka, który narodził się na nowo, który by nie wierzył lub nie wiedział, że Chrystus powróci na Ziemię po raz drugi. To prawda, że może niektórzy zbyt mało wiedzą o tym nauczaniu, być może mają ogólnikowe pojęcie o nim, ale nauczanie o narodzeniu na nowo jest tak ściśle związane z powtórnym przyjściem Chrystusa, że jest prawie niemożliwe, aby wiedzieć o jednym i jednocześnie nie wiedzieć o drugim.
Z Listów do Tesaloniczan, które zostały napisane do ludzi niedawno nawróconych możemy zauważyć, jak duże znaczenie Paweł przywiązywał do tego nauczania. Ale nie ograniczając się do tych dwóch Listów możemy zobaczyć, jak tę prawdę podkreśla Duch Święty w całym Piśmie. Od pierwszych stron Biblii do ostatnich mówi się o tym, że Chrystus przyjdzie po raz drugi na Ziemię.
Tak, było wiele chwalebnych i znaczących dni w historii ludzkości, ale największy, najbardziej uroczysty dzień dopiero przed nami, a mianowicie, gdy Pan nasz, Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, przyjdzie po raz drugi, aby pochwycić Swoich do Siebie, a potem objawi się wraz z nimi, by królować na Ziemi. A gdy ukaże się On w Swej chwale ze wszystkimi świętymi, których On wskrzesi, On zniszczy zło i ustanowi Swoje Królestwo na Ziemi, które będzie trwało tysiąc lat.
To właśnie Paweł miał na myśli, gdy pisał w rozdziale 8 Listu do Rzymian: " Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych ... gdy będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd, A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego. " (Rzym. 8:19,21-23). Jaki to będzie wspaniały dzień. Oto dlaczego oczekujemy z nieba Syna Bożego.
Dziś chciałbym zastanowić się i porozmyślać nad tym tak ważnym wydarzeniem: powtórnym przyjściem Jezusa Chrystusa. W tym celu zwrócę się do najbardziej wiarygodnego źródła - Słowa Bożego i przyjrzę się, co Ono mówi o powtórnym przyjściu naszego Pana. Oczywiście temat jest obszerny, tak więc dziś chciałbym skupić się tylko na jednym małym aspekcie tej prawdy.
Należałoby tutaj zaznaczyć, że w Biblii jest o wiele więcej proroctw mówiących o powtórnym przyjściu Chrystusa, niż Jego pierwszym przyjściu. I tu należy podkreślić, że z taką samą dokładnością, z jaką wypełniły się proroctwa o Jego pierwszym przyjściu, tak też wypełnią się proroctwa mówiące o Jego powtórnym przyjściu.
Gdy z powagą podejmujemy się badać kwestię powtórnego przyjścia Chrystusa, to natychmiast zauważamy, że wiele miejsc w Piśmie mówiących na ten temat, wydaje się jakby nie zgadzały się ze sobą. Innymi słowy jedno miejsce mówiące o jednym zdarzeniu, jak gdyby jest sprzeczne z innym, również mówiącym o tym powtórnym przyjściu.
Na przykład, w jednym miejscu jest powiedziane, że przyjście Pana będzie tajne, tzn., że Zbawiciel pochwyci Swoich wybranych w ukryciu przed światem, a w drugim miejscu również mówiącym o powtórnym przyjściu przedstawia się go jawnym, tj. że ujrzy Go wszelkie oko i przyjdzie On, aby sądzić świat i ustanowi Swoje Królestwo na Ziemi. Jak to rozumieć? Wychodzi na to, że będą jak gdyby dwa przyjścia Chrystusa. Dlatego przed zagłębieniem się w tym temacie chcę wyjaśnić tę kwestię. Dlaczego proroctwa mówiące o jednym i tym samym wydarzeniu jak gdyby wzajemnie są sprzeczne?
Po pierwsze nie ma tu sprzeczności. Fakt, że powtórne przyjście Chrystusa ma dwa aspekty. To wydarzenie ma dwie fazy. Gdy weźmiemy to pod uwagę odpowiedź na pytanie nasunie się sama.
Weźmy dla przykładu 1 i 2 List do Tesaloniczan. W pierwszym Liście apostoł Paweł mówi wyraźnie, że Pan przyjdzie po Oblubienicę, tj. Jego przyjście będzie tajne, a w drugim Liście mówi, że po przyjściu Chrystusa po Oblubienicę, On powróci razem z Nią na Ziemię. W rozdziale 5, 1 Listu do Tesaloniczan powiedziane jest: " Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. " (1Tes. 5:2). Jest oczywiste, że mówi się tu o tajnym przyjściu Jezusa Chrystusa, o tej chwalebnej chwili, gdy On pochwyci wybranych do Siebie, a to może nastąpić w dowolnym momencie.
W poprzednim rozdziale tego 1 Listu do Tesaloniczan Paweł pisze o tym samym wydarzeniu używając tych słów: " Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. " (1Tes. 4:16-17). To wydarzy się nagle i niespodziewanie, jak przyjście złodzieja w nocy. Ale ktoś powie: jeśli to wydarzy się na głos archanioła i trąby Bożej, to jak należy rozumieć, że ono będzie tajne, jak przyjście złodzieja w nocy. Otóż, ten głos trąby usłyszą tylko te odkupione dzieci Boże, które pragną i oczekują przyjścia Pana.
Psalmista mówi: " Błogosławiony lud, który zna dźwięk twój; Panie! " W tym samym wersecie 16, Psalmu 89 mówi dalej, kto jest tym błogosławionym ludem. Spójrzmy kto: " ci co chodzą w światłości oblicza Twego, Panie. " To oni znają głos trąby. Pozostali nie usłyszą głosu, gdyż nie chodzą w światłości, tak jak On jest w światłości i dlatego oni nie znają Pana.
W 2 Liście do Tesaloniczan Paweł mówi o drugiej fazie przyjścia, gdy Jezus Chrystus zabije duchem ust swoich i zniszczy niegodziwca, tj. antychrysta, blaskiem Swojego przyjścia. To będzie Jego jawne przyjście, gdy przyjdzie na tę Ziemię ze wszystkimi odkupionymi. Weźmy jeszcze dla przykładu ostatnią Księgę Biblii, Księgę Objawienia, rozdział 1, werset 7 i tu także mówi się o tym drugim etapie, o drugim aspekcie Jego przyjścia. Spójrzmy: " Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. " Tutaj już ma nic tajnego. Spójrzmy jeszcze na rozdział 14 Księgi Zachariasza. Jak stwierdza się w wersecie 4: " Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu … " A w wersecie 9 tego rozdziału napisane jest: " I będzie Pan królem całej ziemi; W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie Jego imię. " Jak cudowny będzie ten dzień, gdy Jego święte stopy staną na tej grzesznej Ziemi.
Wtedy i tylko wtedy będzie pokój na Ziemi, gdy Książę Pokoju - Chrystus ustanowi Swoje Królestwo. W tym Królestwie już nie będzie mówić się o dziesięcioprocentowym lub nawet pełnym rozbrojeniu. Teraz słyszy się, jak przywódcy państw, nawet ateiści mówiąc o rozbrojeniu cytują czasem Biblię: " I przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. " (Iz. 2:4) i w tym samym czasie prowadzą gorączkowy wyścig zbrojeń. Cóż znaczą te wszystkie konferencje i negocjacje pokojowe, gdy w jednym i tym samym czasie ci, którzy mówią o pokoju, przygotowują się do jeszcze gorszego rozlewu krwi. Słowo Boże mówi: " Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada … " (1Tes. 5:3). Tylko wtedy, gdy Chrystus przyjdzie po raz drugi, nie podniesie miecza naród przeciw narodowi, jak mówi Słowo Boże i nie będzie uczył się wojować.
I tak widzimy, że w 1 Liście do Tesaloniczan Paweł mówi po pierwsze, że Pan zstąpi z nieba i porwani będziemy w obłokach na spotkanie Pana, a po drugie, że przychodząc na Ziemię Pan zabije duchem swoich ust i zniszczy blaskiem swego przyjścia człowieka grzechu - antychrysta i ustanowi Swoje Królestwo, w którym będą królować razem z Nim ci, którzy odkupieni są Jego drogocenną krwią. Pierwsze mówi o tajnym przyjściu, drugie o Jego jawnym przyjściu. Zwróćmy uwagę na to, że zawsze, gdy w Słowie Bożym mówi się o porwaniu Kościoła, tj. Oblubienicy Chrystusa, o tym tajnym przyjściu Chrystusa, to ono jest połączone z wezwaniem do czuwania, do świętości i oczyszczenia lub ze słowem pocieszenia. A gdy mówi się o jawnym przyjściu Chrystusa, to zawsze z ostrzeżeniem o nadchodzącym sądzie Bożym nad bezbożnikami.
Drodzy przyjaciele, jak każdy z nas odnosi się do powtórnego przyjścia Jezusa Chrystusa? Czy oczekujemy z nieba Syna Bożego, tak jak wierni w Tesalonikach? Czy to drugie przyjście Chrystusa jest naszą błogosławioną nadzieją? Czy zapalone są nasze lampy, czy są one napełnione oliwą? Drogi bracie i siostro, czy jesteś gotowy na przyjście twojego Zbawiciela? Przed tym, jak twoje "naczynie może być napełnione olejem Ducha Świętego ", musi być czyste. Słowo Boże mówi: " I każdy, kto tę nadzieję w nim pokłada, oczyszcza się, tak jak On jest czysty. " (1Jana 3:3).
A jak możemy się oczyścić? Szczerym wyznaniem przed Nim naszych grzechów. Wtedy krew Jezusa Chrystusa oczyści nas z wszelkiego grzechu, a czyste naczynie Pan napełni Duchem Świętym.
Przyjacielu, jeśli jeszcze nie jesteś zbawiony, wiedz, że będąc bez Chrystusa możesz oczekiwać tylko jednego - sądu Bożego. Jak tego unikniesz, jeśli lekceważysz Boży apel skierowany do Ciebie. Dziś Pan wyciąga do Ciebie dłoń: " A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota. " (Obj. 22:17). A gdzie wzywa Ciebie Duch i Oblubienica i Pan? Zapraszają Cię na ucztę weselną. Aby być dopuszczonym do tej uczty weselnej musisz się przyoblec w szatę weselną. W przeciwnym razie okażesz się jak człowiek z przypowieści Chrystusa, który przyszedł na ucztę nie odziany w szatę weselną. Gdy król zapytał go: " Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? " Powiedziane jest, że on zaniemówił. On nie wiedział co odpowiedzieć.
Jaka będzie wtedy Twoja wymówka? Jeżeli nie masz na sobie szaty usprawiedliwienia Chrystusowego, wtedy znajdziesz się tam, gdzie został wrzucony ten człowiek, do ciemności zewnętrznej, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów. Przyjdź więc dzisiaj do źródła otwartego dla oczyszczenia z grzechu i nieczystości. Pan jest gotów przyjąć Cię, przebaczyć i oczyścić Swoją świętą krwią, a wtedy będziesz gotowy na spotkanie Boga Twego. Wtedy i Ty będziesz oczekiwał Bożego Syna z nieba. Tak, Pan nasz nadchodzi, On przyjdzie wkrótce. Przyjdź, Panie Jezu! Amen.
~Elżbieta
20 lutego 2017 11:13
Oczekuje na przyjście Pańskie z utęsknieniem.Oczekuje na czas Tysiącletniego Królestwa .Na ten czas kiedy prawdziwie zapanuje pokój na ziemi.Zastanawiam sie jak to będzie.Ziemia będzie przecież straszliwie zniszczona po wylaniu gniewu Bożego ,a człowiek rzadki jak złoto z Ofiru.Myśle że to wszystko będzie odnowione .Bóg ma moc to uczynić.Będzie to pewnie jak ten raj utracony przez Adama i Ewe.To takie moje rozmyślania.I nie potrafie też wytłumaczyć sobie jak ludzie będą mogli dać sie zwieść szatanowi kiedy zostanie wypuszczony z otchłani.Jak to możliwe że nie docenią tego błogosławionego czasu pod rządami Pana Jezusa.Wiem że nie dane jest człowiekowi wiedzieć wszystkiego.Boży plan jest doskonały.Nie mam cienia wątpliwości.