Kim dla ciebie jest Jezus Chrystus?
W ciągu ostatniego stulecia o Jezusie Chrystusie napisano ponad kilkadziesiąt tysięcy książek. Wszyscy autorzy tych ksiąg próbowali wyjaśnić, kim był Jezus Chrystus. Oczywiście oni wyrażali wiele różnych poglądów. Pytanie: kim jest Jezus Chrystus, zadawały i wciąż zadają setki, tysiące i miliony ludzi. I tu chcę powiedzieć, że ci, którzy nie szukają odpowiedzi na to pytanie w Biblii, pozostają bez odpowiedzi. Chrystus pozostaje dla nich tajemniczą osobą. Dlatego, aby dowiedzieć się, kim naprawdę był i jest Jezus Chrystus, musimy zwrócić się do Słowa Bożego, do Biblii. Tylko tam znajdziemy właściwą, dokładną i rzetelną odpowiedź na to pytanie. Biblia od początku do końca mówi o tej wspaniałej Osobie, o naszym Panu Jezusie Chrystusie.
Dzisiaj jako podstawę rozważania chciałbym wziąć tylko jeden fragment Nowego Testamentu, rozdział 1 z Ewangelii św. Jana i zatrzymać się nad niektórymi imionami i tytułami naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, które znajdujemy w tym rozdziale. Jeśli przeczytamy rozdział 1 Ewangelii Jana, to znajdziemy wiele nadanych Chrystusowi. Oto niektóre z nich: Słowo, Światłość świata, Jednorodzony Syn, Baranek Boży, Rabbi tzn. Nauczyciel, Mesjasz, Król Żydów i inne tytuły.
Warto zwrócić uwagę na kolejność, w jakiej są one wymienione. Gdy prześledzimy tekst to znajdziemy ścisłą kolejność chronologiczną w nadanych imionach i tytułach Jezusa. Jan zaczyna z pierwszego sformułowania, że Jezus Chrystus jest Słowem, a na końcu tego rozdziału Jezus Chrystus jest nazwany Synem Człowieczym. W tych dwóch określeniach wyrażona jest przeszłość, teraźniejszość i przyszłość naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Co tak naprawdę oznacza słowo - imię. Dziś nie przywiązujemy do imion tak dużej wagi, jak czyniono to niegdyś. Zwykle dziecko otrzymuje imię, które podoba się rodzicom. W starożytności, zwłaszcza na bliskim wschodzie, ludzie przywiązywali dużą wagę do imion. Każde imię hebrajskie miało określone znaczenie. Czasami nawet imię dziecka miało znaczenie prorocze. Jest także w Biblii wiele takich przykładów, gdy rodzice nadawszy dziecku imię, które ma prorocze znaczenie - popełnili błąd. To imię nie potwierdziło się w życiu ich dziecka i nie spełniło oczekiwań rodziców.
Ale imiona, które zostały nadane Jezusowi, zawsze okazywały się wiernymi i dokładnymi, ponieważ w przeciwieństwie do innych imion ludzkich, wszystkie te imiona i tytuły zostały nadane Jezusowi przez samego Boga. Jeszcze przed Jego narodzeniem anioł powiedział do Maryi: „oto poczniesz w łonie, i urodzisz syna, i nadasz mu imię Jezus. ” (Łuk. 1:31). Również z nakazu Najwyższego anioł Pański powiedział Józefowi: „I urodzi syna, któremu nadasz imię Jezus. On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. " (Mat. 1:21). Tak więc imię naszego Pana Jezusa Chrystusa zostało nadane przez samego Boga. Gdy narodził się Jezus Chrystus, to imię – JESZUA, była bardzo popularne i wielu chłopców je nosiło, ale tylko w Jezusie Chrystusie to imię było w pełni uzasadnione.
Imię Jezus znaczy - Pan jest zbawieniem, Zbawiciel. Tak, nasz Pan Jezus Chrystus naprawdę stał się Zbawicielem świata. Chwała i dziękczynienie Mu za to.
Powracając jednak do pierwszego rozdziału Ewangelii św. Jana zastanówmy się nad imionami i tytułami nadanymi naszemu Zbawicielowi, które są wymienione w tym rozdziale. Pierwszym określeniem które Jan użył mówiąc o Panu jest - Słowo. Powtarza się ono trzy razy, spotykamy się z nim w 1 i 4 wersecie i w wersecie 14 tego 1 rozdziału. W wersecie 1 czytamy: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. " A werset 14 mówi: „A to Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. "
Zwróćmy uwagę, jak Jan tym określeniem Jezusa prowadzi nas do początków i wskazuje trzy ważne czynniki dotyczące Jezusa Chrystusa. Po pierwsze, że Jezus Chrystus istniał zanim pojawił się w ciele tu na Ziemi. „Na początku było Słowo. ” Następnie Jan zauważa, że Jezus Chrystus był określoną Osobą. „A Słowo było u Boga. „ I trzeci czynnik to to, że Jezus Chrystus był Bogiem. „i Bogiem było Słowo. " Każda osoba czytająca ten 1 werset i choć trochę znająca Biblię nie może nie powiązać tych słów z 1 wersetem Księgi Rodzaju, gdzie zaczyna się tak: „Na początku Bóg... „
Tak więc tym pierwszym określeniem Jezusa Chrystusa, które użył Jan, on przypomina nam o początku, o wieczności, że Jezus Chrystus to nie kto inny, jak sam Bóg, objawiony w ciele. Oznacza to, że Boga możemy poznać tylko przez Jezusa Chrystusa, przez Słowo, które stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. Gdy Filip prosił Jezusa: „Panie, pokaż nam Ojca„ , to jak odpowiedział mu Chrystus: „Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca. ” (Jana 14:9).
Następne określenie o którym czytamy w rozdziale 1, to, że Jezus Chrystus nazwany jest Światłością. W wersetach 4, 5 i 9 napisane jest: „ W Nim było życie, a życie było światłością ludzi. A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła. Ten był tą prawdziwą światłością, która oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat. " Czy można powiedzieć o jakimkolwiek człowieku, że jest światłością i przy tym prawdziwym światłem. Nie możemy tego powiedzieć, ponieważ cały świat pogrążony jest w ciemności. Ale Ten, który jest od początku, On jest Światłem, które oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat.
Drodzy przyjaciele, to znowu mówi nam, że my nie możemy poznać Boga i nie możemy znać Go osobiście, jak tylko przez poznanie Jezusa Chrystusa. Co więcej, my nie możemy przyjść do Boga bez tego prawdziwego Światła, którym jest Jezus Chrystus. Bóg powołał nas z ciemności do swojego cudownego Światła, posyłając Jezusa Chrystusa na ten świat.
Następnym, być może najbardziej znaczącym określeniem, którym Jan nazywa Jezusa w pierwszym rozdziale Ewangelii Jana, to Baranek Boży. To imię mówi o najważniejszej posłudze jaką nasz Pan Jezus Chrystus wykonał tu na Ziemi, a mianowicie o odkupieniu rodzaju ludzkiego przez zastępczą śmierć na krzyżu Golgoty. W wersecie 29 czytamy, że gdy Jan Chrzciciel ujrzał Jezusa idącego do niego, to zaświadczył wszystkim: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. ” Jezus Chrystus będąc Barankiem Bożym wypełnił wszystkie ofiarowania Starego Testamentu. Swoją ofiarą Jezus Chrystus, Baranek Boży, w pełni spełnił wszystkie wymagania Świętego i Sprawiedliwego Boga. Ta wielka prawda i tajemnica zastępczej ofiary, gdy niewinny wziąwszy na siebie winę drugiego, przyjmuje na siebie i karę. Ona objawiła się i wypełniła właśnie w Jezusie Chrystusie, który stał się Barankiem Bożym.
Tak, Jezus Chrystus, Baranek Boży został ukrzyżowany za grzechy świata, został zabity za moje i Twoje grzechy, mój przyjacielu. Nikt inny nie mógł dokonać tego wielkiego dzieła odkupienia oprócz Jezusa Chrystusa. Tylko On mógł być tą ofiarą zastępczą, którą przyjął Bóg, ponieważ tylko On był bez grzechu, niewinny i nieskalany. On przyszedł, aby uwolnić nas od winy i mocy grzechu przez Swoją zastępczą śmierć. On dokonał Twojego zbawienia, przyjacielu, ale dzieło odkupienia Jezusa Chrystusa stanie się rzeczywistym i efektywnym dla Ciebie tylko wtedy, gdy wiarą przyjmiesz Jezusa Chrystusa jako swojego osobistego Zbawiciela.
Każdy może powiedzieć: „on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze”, ale czy Ty możesz powiedzieć, że On, Jezus Chrystus, został ukrzyżowany za Twoje grzechy i umęczony za Twoje nieprawości. Innymi słowy, czy On jest Twoim Barankiem Bożym, Twoim osobistym Zbawicielem? On będzie również Twoim Barankiem, jeśli wyznasz swój grzech przed Bogiem, jeśli złożysz swoją nadzieję w Nim i przyjmiesz Go jako swojego Zbawiciela i Pana.
Następne określenie, którym nazwany jest Jezus Chrystus w tym pierwszym rozdziale, to Syn Boży. Czytamy o tym w wersetach 34 i 49 pierwszego rozdziału Ewangelii Jana. Nie bez znaczenia jest to, że tak nazwany jest Jezus Chrystus po zdefiniowaniu Jego posługi jako Baranka Bożego. Drodzy przyjaciele, Jezus nie mógłby być Barankiem Bożym, jeśli by On nie był Synem Bożym. Jeszcze przed narodzeniem Jezusa anioł powiedział do Maryi: „Będzie on wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego. „ (Łuk. 1:32). I dalej anioł dodaje: ”Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym. ” (Łuk. 1:35). Będąc Synem Bożym, Jezus był bez grzechu i bez skazy, ale aby dokonać przebłagania przez przelanie krwi, musiał przyjść w ciele na naszą Ziemię. Tak, Jezus Chrystus był jednocześnie Bogiem i Człowiekiem. Tylko będąc Bogiem i Człowiekiem mógł dokonać całkowitego i pełnego odkupienia za każdego z nas.
Kolejnym tytułem naszego Pana, który spotykamy w tym pierwszym rozdziale Ewangelii Jana jest Rabii, co oznacza - Nauczyciel. Jaki wielki błąd popełniają ludzie, którzy nazywają Jezusa Chrystusa swoim Nauczycielem, nie przyjąwszy Go jako swojego Zbawiciela, nie poznając Go osobiście. Nikodem także popełnił ten błąd. Ten wykształcony przywódca religijny przychodzi do Jezusa i mówi do Niego: „(Rabbi) Mistrzu, wiemy, że przyszedłeś od Boga jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić tych cudów, które ty czynisz, gdyby Bóg z nim nie był. " (Jana 3:2). Tak, Nikodem rozpoznał w działaniach Chrystusa, że jest w Nim coś nadprzyrodzonego. Twierdzi nawet, że Jezus przyszedł od Boga, ale teraz przychodzi do Jezusa w nocy, aby otrzymać od Niego pouczenie, lekcję. Chciałby mieć takiego nauczyciela. Ale to jest niemożliwe. Na początku człowiek musi poznać Jezusa Chrystusa jako Baranka Bożego i Syna Bożego, jako swojego Zbawiciela, dopiero wtedy On stanie się jego przewodnikiem i Nauczycielem. Dlatego Jezus odpowiedział Nikodemowi: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. " (Jana 3:3).
Mój przyjacielu, jeśli chcesz, aby Jezus stał się twoim Nauczycielem, musisz poznać Go jako swojego osobistego Zbawiciela. Wtedy On pokaże Ci to co wielkie i niedostępne, którego jeszcze nie znasz. Widzisz, nie będziesz w stanie przyjąć nauk Chrystusa, dopóki osobiście Go nie poznasz i nie przyjmiesz jako Zbawiciela i Pana. Chrystus powiedział: „Jeśli nie wierzycie, gdy wam mówiłem o ziemskich sprawach, jakże uwierzycie, gdy wam będę mówił o niebieskich? „ (Jana 3:12). Dlatego na początku trzeba narodzić się na nowo, wtedy tylko zrozumiemy naukę Chrystusową i prawdę Bożą. Kto lepiej może przekazać nam prawdę niż Ten, który sam jest prawdą.
Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na trzy kolejne określenia, którymi Jan charakteryzuje naszego Zbawiciela w tym pierwszym rozdziale. Odnoszą się one do przyszłej służby naszego Pana Jezusa Chrystusa. To - Mesjasz, Król Izraela i Syn Człowieczy. Mówiąc, że odnoszą się one do przyszłej służby Jezusa, nie chcę aby zrozumiano, że teraz On nie jest Mesjaszem, Królem Izraela czy Synem Człowieczym. Nie tylko w przyszłości, ale i teraz Chrystus jest Mesjaszem. I teraz jest Królem Izraela i Synem Człowieczym. Ale nadejdzie dzień, gdy będzie panować nad Izraelem i Jerozolimą. To będzie wtedy, gdy Jego lud – Izrael przyjmie Jezusa Chrystusa jako swojego Mesjasza, jako swojego Króla. O tym czytamy w Księdze proroka Izajasza. On mówi: „Pan Zastępów będzie królem na górze Syjon i w Jeruzalemie. „ (Iz. 24:23 ). „W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie jego imię. „(Zach. 14:9). Jakiż to będzie wspaniały dzień, kiedy Jego wybrany lud pokłoni się Chrystusowi i uzna Go za swojego Króla i Mesjasza.
Ale chciałbym zauważyć, że w tym pierwszym rozdziale Ewangelii Jana znajduje się jeszcze jedno określenie naszego Pana. Chrystus mówiąc o sobie nazywa siebie - Synem Człowieczym. Chociaż słowa te zostały wypowiedziane do Natanaela, odnoszą się one również do wszystkich dzieci Bożych. Spójrzmy na nie: „Odtąd ujrzycie niebo otwarte i aniołów Boga wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego. " (Jana 1:51). Że te słowa wypowiedziane przez Jezusa Chrystusa odnoszą się do czasu przyszłego, możemy wywnioskować ze słów „odtąd ujrzycie”. O czym mówi tutaj Chrystus? On mówi o swoim powtórnym przyjściu. W pełnym tego słowa znaczeniu, wtedy niebo otworzy się i będą towarzyszyć Mu aniołowie. Oto co Jezus Chrystus powiedział swoim uczniom: „Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego ze swoimi aniołami, a wtedy odda każdemu według jego uczynków. " (Mat. 16:27). Także w Ewangelii Mateusza czytamy: "Odtąd ujrzycie Syna Człowieczego siedzącego po prawicy mocy Bożej i przychodzącego na obłokach niebieskich. " (Mat. 26:64).
Jakże radosne będzie to wydarzenie dla tych, którzy przygotowali się na ucztę weselną Baranka. Będą śpiewać razem z aniołami - „Alleluja! Zbawienie i chwała, i cześć, i moc Panu, naszemu Bogu. „ (Obj. 19:1). Jan opisuje to uroczyste wydarzenie w Księdze Objawienia w rozdziale 19 następującymi słowami: ” I usłyszałem jakby głos licznego tłumu i jakby szum wielu wód, i jakby huk potężnych grzmotów, które mówiły: Alleluja! Oto Pan, Bóg nasz, Wszechmogący, objął panowanie. Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się. " (Obj. 19:6-7).
Drogi przyjacielu, czy jesteś gotowy na ten wielki, uroczysty dzień? Czy Twoje grzechy zostały omyte krwią Baranka Bożego? Jeśli nie, to to wydarzenie nie będzie dla Ciebie dniem uroczystym, dniem radości. To smutne, ale dla Ciebie ten dzień będzie dniem wielkiego smutku. Jeśli nie przyjąłeś Jezusa Chrystusa jako swojego osobistego Zbawiciela i Pana, ten dzień będzie dniem sądu i wiecznego potępienia. Wtedy nie ujrzysz Jezusa jako Króla Królów zstępującego z nieba ze swoimi świętymi aniołami. Dla Ciebie będzie On Sędzią sprawiedliwym. „A z jego ust wychodzi ostry miecz, aby nim pobił narody. On bowiem będzie rządził nimi laską żelazną i on wyciska w tłoczni wino zapalczywości i gniewu Boga Wszechmogącego. „ - mówi Biblia. (Obj. 19:15). Tak, to ten sam Chrystus, którego imię brzmi - Słowo Boże. „A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów. „ (Obj. 19:16). Dla tych, którzy nie pokutowali i nie przyjęli Go jako swojego osobistego Zbawiciela, On przyjdzie jako Sędzia. Nikt nie uniknie tego sądu.
Mój przyjacielu, czy jesteś gotowy na spotkanie z Chrystusem, gdyby przyszedł dzisiaj? Wiedz, że dzisiaj jesteśmy o dzień bliżej do Jego przyjścia niż byliśmy wczoraj. Jak ważne jest, abyśmy byli gotowi na spotkanie z Panem nie jutro, ale dzisiaj, teraz. Niech Pan pomoże Ci uczynić to, nie zwlekając dłużej z decyzją. Amen.