Pieczęć Boża.
Gdy apostoł Paweł będąc uwięziony pisał drugi List do Tymoteusza, Pan dał mu wyraźnie znać, że zbliża się koniec jego ziemskiego życia. Tak więc ten List mógł być jego ostatnim Listem. O swoim rychłym odejściu on mówi tak: " Albowiem już niebawem będę złożony w ofierze, a czas rozstania mego z życiem nadszedł. " (2Tym. 4:6).
Zauważmy, że Pan mu nie tylko objawił bliskość jego śmierci, ale i to, że umrze śmiercią męczeńską.
Pawła jednak nie to niepokoiło. Co go naprawdę martwiło, to stan, w którym znajdował się Kościół. Był głęboko zaniepokojony stanem duchowym wiernych. Paweł nie mógł nie zauważyć, jak u wielu wiernych zaczyna ostygać miłość. Zaczęło się odstępstwo od prostoty ewangelicznej wiary, a najgorszym było to, że w społeczność wierzących wkradły się fałszywe nauki.
Na przykład w rozdziale 2 Listu do Tymoteusza Paweł przytacza dwóch takich niewiernych sług Kościoła: Hymeneusza i Filetosa, których nauka zaczęła się szerzyć jak zgorzel, przez co oni wywracali wiarę niektórych. Paweł przewidział, że " ludzie źli i oszuści coraz bardziej brnąć będą w zło, błądząc sami i drugich w błąd wprowadzając. " (2Tym. 3:13). I dalej w tym samym Liście on mówi, że przyjdzie taki czas, gdy " zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce ..." (2Tym. 4:3).
Tak, wróg dusz ludzkich - szatan jest w stanie przybrać postać anioła światłości, a jeśli trzeba i postać lwa ryczącego. Cel zaś u niego jest zawsze jeden. Jak powiedział Chrystus: "aby kraść, zabijać i niszczyć. " (Jana 10:10). Skraść on chce zaufanie ludzi do Boga. Tym samym chce zabić duszę ludzką. W ten sposób próbuje zniszczyć plan i dzieło Boże. Ale czy jest w stanie to uczynić? Chrystus powiedział: " Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec niebieski, wykorzeniona zostanie ..." (Mat. 15:13). Doświadczenia i próby są nieuniknione. Pan oczyszcza Kościół Swój w Bożym oczyszczającym ogniu, ale nie zapominajmy, że bramy piekła Go nie przemogą. Ataki wroga mogą służyć tylko do oczyszczenia Kościoła, ale nie do Jego zniszczenia.
Apostoł Piotr mówi: " jeśli cierpi jako chrześcijanin, niech tego nie uważa za hańbę, niech raczej tym imieniem wielbi Boga. " (1Piot. 4:16). I spójrzmy co mówi dalej: " Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej? A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą? Tak więc ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Boga, niech powierzają swoje dusze jemu jako wiernemu Stwórcy, dobrze czyniąc. " (1Piot. 4:16-19).
Widocznie psalmista Dawid również w swoim czasie doświadczył tego, co przeżywał apostoł Paweł. On także widział odstępstwo, jak ostyga miłość do Boga i dlatego w Psalmie 11 żali się: " … oto bezbożni napinają łuk. Przykładają strzałę do cięciwy, aby ukradkiem miotać ją na prawych. " (Ps. 11:2). I dalej mówi te znamienne słowa: " Kiedy będą zburzone podstawy, cóż pocznie sprawiedliwy? "
O jakich podstawach mówi tutaj psalmista?
Czy zauważyliście, że słowo "podstawy" jest w liczbie mnogiej. Co za podstawy ma na myśli psalmista? Jest tylko jedna podstawa. I to widocznie psalmista zrozumiał później, gdyż w następnym wersecie mówi: " Pan jest w swym świętym przybytku, Pan, którego tron w niebie ... " (Ps. 11:4).
Tak, jak tron Boży w niebie jest jeden i nikt nim nie poruszy, tak i fundament na którym Pan zbudował swój Kościół tutaj na Ziemi – jest jeden. I żadne siły ani na Ziemi, ani w piekle nie są w stanie poruszyć tego fundamentu. " A bramy piekielne nie przemogą go. " Inne podstawy zbudowane przez ludzi prędzej czy później zadrżą, zostaną zburzone. Tak one poruszą się, jak zachwiały się fundamenty więzienia w Filippi, gdy Bóg użył trzęsienia ziemi by uwolnić Pawła i Sylasa. Tak padną budowle, które nie zostały zbudowane przez Ojca Niebieskiego.
Spójrzmy, co Pan mówi o Swoim fundamencie ustami proroka Izajasza: " Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje. " (Iz. 28:16). O czym mówi tutaj prorok? Mówi o solidnym fundamencie, drogocennym, pewnie utwierdzonym. To jest fundament o którym Chrystus powiedział, że zbuduje na Nim Swój Kościół. I okazuje się, że On sam jest tym fundamentem. " Nikt bowiem - mówi Paweł, nie może położyć innego fundamentu niż ten, który jest położony, którym jest Jezus Chrystus. " (1Kor.3:11).
Tak, Jezus Chrystus jest tym żywym kamieniem. Każdy, kto znalazł schronienie w tym twardym, wiecznym kamieniu, może powiedzieć wraz z Pawłem: " Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? " (Rzym. 8:35). " Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. " (Rzym. 8:38-39). Jaka pewność i gwarancja dana jest wszystkim tym, których nogi stoją na tym kamieniu.
I kto to uczynił? Ja lub Ty. Nie. Ja tonąłem w strasznym ciemnym bagnie, ale z pomocą przyszedł mi Zbawiciel, On wyciągnął mnie z tej strasznej otchłani. " Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grząskiego. Postawił na skale nogi moje… Włożył w usta moje pieśń nową, Pieśń pochwalna dla Boga naszego. " (Ps. 40:3-4). Chwała i dziękczynienie Mu za to na wieki!
A to prowadzi nas do tekstu w 2 rozdziale 2 Listu do Tymoteusza, werset 19: " Wszakże fundament Boży stoi niewzruszony, a ma tę pieczęć na sobie: Zna Pan tych, którzy są jego, i: Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. W wielkim zaś domu są nie tylko naczynia złote i srebrne, ale też drewniane i gliniane; jedne służą do celów zaszczytnych, a drugie pospolitych. " (2Tym. 2:19-20).
O jakim wielkim domu mówi tu apostoł Paweł? On mówi o Kościele. Ten wielki dom, to Kościół Chrystusowy. I zbudowany On jest na solidnym, niewzruszonym fundamencie, mającym specjalną pieczęć - pieczęć z dwoma napisami. Z jednej strony tej pieczęci jest powiedziane: " Zna Pan tych, którzy są jego ", a z drugiej " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. "
Tak więc tekst ten określa tych, którzy są prawdziwymi członkami tego wielkiego domu. Jak już wskazywałem, fundamentem tego dużego domu jest sam Jezus Chrystus. On jest tym kamieniem kosztownym, wypróbowanym, drogocennym, mocno ugruntowanym. On, to kamień węgielny i na Tym kamieniu węgielnym zbudowany jest Ten dom. Należy pamiętać, że każdy kamyk, który jest częścią Tego budowanego domu, posiada swoją pieczęć. Podobnie jak każdy kamień, który został użyty do budowy świątyni miał odcisk pieczęci króla Salomona, tak też każdy kamień, który jest użyty do budowy Tego wiecznego domu ma pieczęć z dwoma napisami.
Apostoł Piotr mówi: " Przystąpcie do niego, tj. do Jezusa Chrystusa, do kamienia żywego, przez ludzi wprawdzie odrzuconego, lecz przez Boga wybranego jako kosztowny. I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa. " (1Piot. 2:4-5). To Jezus Chrystus jest kamieniem żywym, przez Boga wybranym, kamieniem węgielnym. Ale zauważmy, że my także jesteśmy żywymi kamieniami. Jako o żywym kamieniu Piotr mówi o każdym nowonarodzonym dziecku Bożym. On - Jezus Chrystus – kamień węgielny, a my kamienie. On jest żywym kamieniem i my jesteśmy żywymi kamieniami.
Pamiętamy zdarzenie, gdy Piotr pierwszy wyznał, że Jezus Chrystus - to Syn Boży. Dano mu to było przez objawienie. Nie on to wymyślił, ale Ojciec Niebieski objawił mu to. I na te słowa Jezus rzekł do Piotra: " Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. " (Mat. 16:17). A teraz spójrzmy uważnie, co dalej mówi Chrystus: " Ja ci też mówię, że ty jesteś Piotr, a na tej skale zbuduję mój kościół, a bramy piekła go nie przemogą. " (Mat. 16:18).
Jeśli przeczytamy te słowa w języku greckim, to zauważymy tutaj grę słów. Piotr i skała, w języku greckim - petros i petra, kamyk i skała. Co tak naprawdę powiedział mu Chrystus? Zauważmy, że od razu po tym, jak Piotr wyznał, że Chrystus - to Syn Boga żywego, to Jezus mówi mu: Tyś jest kamyk. W tym momencie on narodził się na nowo. To było mu dane. Wierząc w Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego, w tej samej chwili otrzymał nowe imię, zgodnie z nową naturą, która została mu dana. Stał się kamykiem, żywym kamykiem. On przyjął nową naturę od żywego kamienia - Jezusa Chrystusa. W tym momencie stał się żywym kamykiem, stał się dzieckiem Bożym.
I na tej skale zbuduję Kościół Mój - mówi Chrystus. Czy zauważyliście, nie na kamyku, a na skale. Chrystus – to skała. On jest fundamentem Kościoła. Nie Piotr, on jest kamykiem, częścią budowli, a Chrystus – kamieniem węgielnym. " Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus. " (1Kor. 3:11).
Ale ktoś powie: każdy człowiek może wyznać, że Jezus Chrystus - Synem Bożym? Czy to wystarczy? Słowo Boże mówi: " Jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. " (Rzym. 10:9). Tak, to wystarczy.
Sprawdź więc, czy wyznajesz Jezusa jako swojego Pana i czy Twoja wiara jest prawdziwa.
Jako dowód autentyczności dana jest nam pieczęć. Każde prawdziwe dziecko Boże powinno mieć tę pieczęć. Jak antychryst umieścił swoje piętno na czole każdego należącego do niego, tak i Duch Święty stawia Swoją pieczęć na wszystkich należących do Jezusa Chrystusa.
Jak już zauważyłem prawdziwa pieczęć Boża ma dwie strony. I na każdej stronie jest szczególny napis. Można mieć pewność, że nie jest to pieczęć Boża, jeśli napis jest tylko na jednej stronie. Jeśli na niej jest skaza, to tylko Pan zna tych, którzy są Jego. Przecież każdy może powiedzieć, że jest człowiekiem Bożym. Ale to nie wystarczy.
Kim są ci, których Pan zna, którzy są Jego? Jak mogę ich rozpoznać? Jaka cecha ich wyróżnia? Aby odpowiedzieć na te pytania trzeba pieczęć obrócić na drugą stronę i tam znajdziemy drugi napis: " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Te dwa napisy są nierozdzielne. Bóg połączył je, a co Bóg złączył niech żaden człowiek nie rozdziela. Pieczęć ta jest prawdziwą ozdobą każdego dziecka Bożego, ona jest pięknym wieńcem na naszej głowie i naszyjnikiem na naszej szyi - jak mówi Salomon.
Po pierwsze, pieczęć ta mówi o przynależności do Chrystusa. Gdyby wszyscy ludzie byli dziećmi Bożymi, to nie byłoby konieczne mieć tę pieczęć. W Liście do Efezjan apostoł Paweł mówi wierzącym: " Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. " (Ef. 4:30). Innymi słowy, kiedy zostaliśmy odkupieni, tzn. odkupieni drogocenną krwią Jezusa Chrystusa, to staliśmy się Jego własnością i jako znak Duch Święty postawił Swoją pieczęć. Dzięki odkupieniu, " teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. " (Ef. 4:13).
Moi drodzy, jedna strona pieczęci to: " Pan zna tych, którzy są Jego ", ale nie mniej ważna jest druga strona " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Jak już wspomniałem, pierwsza bez drugiej jest nieważna. " Dowodem na to, że przynależysz do Boga, że jesteś odkupiony przez Jezusa Chrystusa, jest to, że masz zupełnie inny stosunek do grzechu. Teraz odnosisz się do niego z obrzydzeniem.
Koryntianom Paweł musiał przypomnieć o tym fakcie. Mówi im: " Czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was, a którego macie od Boga, i nie należycie do samych siebie? Drogo bowiem zostaliście kupieni. " (1Kor. 6:19-20). Paweł przypomniana im o pierwszej stronie pieczęci: że należą do Boga. Pan zna tych, którzy są Jego. Oni nie należą do siebie, są odkupieni drogocenną krwią Jezusa Chrystusa. "Wysławiajcie więc Boga w waszym ciele i w waszym duchu, które należą do Boga. " - to druga strona pieczęci. (1Kor. 6:20). Uwielbić Boga w ciele naszym i duchu, znaczy, unikać grzechu. Ile razy w Biblii mówi się nam byśmy od wszelkiego rodzaju zła trzymali się z dala. Paweł mówi Koryntianom: " Uciekajcie przed wszeteczeństwem. " (1Kor. 6:18). Tymoteuszowi Paweł powiedział: " Uciekaj od młodzieńczych pożądliwości. " (2Tym. 2:22).
Kiedy żona Potyfara, który był panem Józefa kusiła go i skłaniała do grzechu, to powiedziane jest, że on " uciekł i wyszedł na dwór. " Kochani, ci co mają pieczęć " Pan zna tych, którzy są Jego " mają jedną odpowiedź grzechowi - ucieczka. Przy tym, jak najszybciej i jak najdalej. Uciekajcie od bałwochwalstwa. Jeśli to czynisz, to masz pewny znak, że przynależysz do Boga.
Nadejdzie dzień, gdy Pan ukaże, kto jest Jego dzieckiem. Ludzi można oszukać, ale jeśli my nie uciekaliśmy od grzechu, to Pan zmuszony będzie powiedzieć nam: " Nigdy was nie znałem. Odstąpcie ode mnie wy, którzy czynicie nieprawość. " (Mat. 7:23). Komu Pan mówi te straszne słowa? Tym, którzy w onym dniu powiedzą Mu: " Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w twoim imieniu …? " Tak, oni prorokowali w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. "… czyż nie w twoim imieniu wypędzaliśmy demonów? " Zauważmy, że Pan nie zaprzecza ich słowom. Tak, ich posłudze towarzyszyła władza nad duchami nieczystymi. " czy w twoim imieniu nie czyniliśmy wielu cudów? " Pomyślcie, czy oni odważyliby się to powiedzieć Panu, gdyby to nie było faktem. Powtórzę, Pan nie zaprzecza, że to czynili.
Ale niestety u nich był jeden istotny niedostatek – u nich nie było napisu na drugiej stronie pieczęci. A to znaczy, że ich pierwsza strona nie była prawdziwa. Pieczęć ich jest fałszywa i dlatego Chrystus powie im te smutne, pełne beznadziei słowa: " Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. "
" Niech odstąpi, tzn. niech ucieka od nieprawości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. "
Obejmuje to wszelką nieprawość, wszystko, co jest obrzydliwością w oczach Bożych, a nie tylko to, co nam wydaje się złe. Chrystus przyszedł, aby wykupić nas od wszelkiego rodzaju zła, od wszelkiego grzechu. Jak ważne jest dla nas, aby mieć pieczęć Bożą. Jaki straszny Sąd oczekuje tych, którzy jej nie mają. Wieczne męki w ogniu nieugaszonym.
Drogi przyjacielu, muszę ostrzec Cię, że bez tej pieczęci czekają Cię wieczne męki. Czy masz pieczęć prawdziwego dziecka Bożego. Słowo Boże mówi: " …każdy, kto się narodził z Boga, nie grzeszy. " (1Jana 5:18). Jeśli nie pozostawiłeś swój grzech, to oszukujesz siebie. Nie jesteś dzieckiem Bożym. "Fundament Boży stoi niewzruszony, a ma tę pieczęć na sobie: Zna Pan tych, którzy są jego, i: Niech odstąpi od nieprawości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Jeśli nie masz tej pieczęci, póki dana jest Ci ta możliwość, wezwij imię Pana. Ukórz się przed Nim, upamiętaj się i uwierz w Jezusa Chrystusa. I w ten dzień zostaniesz zapieczętowany Duchem Świętym na dzień odkupienia.
Zauważmy, że Pan mu nie tylko objawił bliskość jego śmierci, ale i to, że umrze śmiercią męczeńską.
Pawła jednak nie to niepokoiło. Co go naprawdę martwiło, to stan, w którym znajdował się Kościół. Był głęboko zaniepokojony stanem duchowym wiernych. Paweł nie mógł nie zauważyć, jak u wielu wiernych zaczyna ostygać miłość. Zaczęło się odstępstwo od prostoty ewangelicznej wiary, a najgorszym było to, że w społeczność wierzących wkradły się fałszywe nauki.
Na przykład w rozdziale 2 Listu do Tymoteusza Paweł przytacza dwóch takich niewiernych sług Kościoła: Hymeneusza i Filetosa, których nauka zaczęła się szerzyć jak zgorzel, przez co oni wywracali wiarę niektórych. Paweł przewidział, że " ludzie źli i oszuści coraz bardziej brnąć będą w zło, błądząc sami i drugich w błąd wprowadzając. " (2Tym. 3:13). I dalej w tym samym Liście on mówi, że przyjdzie taki czas, gdy " zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce ..." (2Tym. 4:3).
Tak, wróg dusz ludzkich - szatan jest w stanie przybrać postać anioła światłości, a jeśli trzeba i postać lwa ryczącego. Cel zaś u niego jest zawsze jeden. Jak powiedział Chrystus: "aby kraść, zabijać i niszczyć. " (Jana 10:10). Skraść on chce zaufanie ludzi do Boga. Tym samym chce zabić duszę ludzką. W ten sposób próbuje zniszczyć plan i dzieło Boże. Ale czy jest w stanie to uczynić? Chrystus powiedział: " Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec niebieski, wykorzeniona zostanie ..." (Mat. 15:13). Doświadczenia i próby są nieuniknione. Pan oczyszcza Kościół Swój w Bożym oczyszczającym ogniu, ale nie zapominajmy, że bramy piekła Go nie przemogą. Ataki wroga mogą służyć tylko do oczyszczenia Kościoła, ale nie do Jego zniszczenia.
Apostoł Piotr mówi: " jeśli cierpi jako chrześcijanin, niech tego nie uważa za hańbę, niech raczej tym imieniem wielbi Boga. " (1Piot. 4:16). I spójrzmy co mówi dalej: " Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej? A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą? Tak więc ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Boga, niech powierzają swoje dusze jemu jako wiernemu Stwórcy, dobrze czyniąc. " (1Piot. 4:16-19).
Widocznie psalmista Dawid również w swoim czasie doświadczył tego, co przeżywał apostoł Paweł. On także widział odstępstwo, jak ostyga miłość do Boga i dlatego w Psalmie 11 żali się: " … oto bezbożni napinają łuk. Przykładają strzałę do cięciwy, aby ukradkiem miotać ją na prawych. " (Ps. 11:2). I dalej mówi te znamienne słowa: " Kiedy będą zburzone podstawy, cóż pocznie sprawiedliwy? "
O jakich podstawach mówi tutaj psalmista?
Czy zauważyliście, że słowo "podstawy" jest w liczbie mnogiej. Co za podstawy ma na myśli psalmista? Jest tylko jedna podstawa. I to widocznie psalmista zrozumiał później, gdyż w następnym wersecie mówi: " Pan jest w swym świętym przybytku, Pan, którego tron w niebie ... " (Ps. 11:4).
Tak, jak tron Boży w niebie jest jeden i nikt nim nie poruszy, tak i fundament na którym Pan zbudował swój Kościół tutaj na Ziemi – jest jeden. I żadne siły ani na Ziemi, ani w piekle nie są w stanie poruszyć tego fundamentu. " A bramy piekielne nie przemogą go. " Inne podstawy zbudowane przez ludzi prędzej czy później zadrżą, zostaną zburzone. Tak one poruszą się, jak zachwiały się fundamenty więzienia w Filippi, gdy Bóg użył trzęsienia ziemi by uwolnić Pawła i Sylasa. Tak padną budowle, które nie zostały zbudowane przez Ojca Niebieskiego.
Spójrzmy, co Pan mówi o Swoim fundamencie ustami proroka Izajasza: " Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje. " (Iz. 28:16). O czym mówi tutaj prorok? Mówi o solidnym fundamencie, drogocennym, pewnie utwierdzonym. To jest fundament o którym Chrystus powiedział, że zbuduje na Nim Swój Kościół. I okazuje się, że On sam jest tym fundamentem. " Nikt bowiem - mówi Paweł, nie może położyć innego fundamentu niż ten, który jest położony, którym jest Jezus Chrystus. " (1Kor.3:11).
Tak, Jezus Chrystus jest tym żywym kamieniem. Każdy, kto znalazł schronienie w tym twardym, wiecznym kamieniu, może powiedzieć wraz z Pawłem: " Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? " (Rzym. 8:35). " Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. " (Rzym. 8:38-39). Jaka pewność i gwarancja dana jest wszystkim tym, których nogi stoją na tym kamieniu.
I kto to uczynił? Ja lub Ty. Nie. Ja tonąłem w strasznym ciemnym bagnie, ale z pomocą przyszedł mi Zbawiciel, On wyciągnął mnie z tej strasznej otchłani. " Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grząskiego. Postawił na skale nogi moje… Włożył w usta moje pieśń nową, Pieśń pochwalna dla Boga naszego. " (Ps. 40:3-4). Chwała i dziękczynienie Mu za to na wieki!
A to prowadzi nas do tekstu w 2 rozdziale 2 Listu do Tymoteusza, werset 19: " Wszakże fundament Boży stoi niewzruszony, a ma tę pieczęć na sobie: Zna Pan tych, którzy są jego, i: Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. W wielkim zaś domu są nie tylko naczynia złote i srebrne, ale też drewniane i gliniane; jedne służą do celów zaszczytnych, a drugie pospolitych. " (2Tym. 2:19-20).
O jakim wielkim domu mówi tu apostoł Paweł? On mówi o Kościele. Ten wielki dom, to Kościół Chrystusowy. I zbudowany On jest na solidnym, niewzruszonym fundamencie, mającym specjalną pieczęć - pieczęć z dwoma napisami. Z jednej strony tej pieczęci jest powiedziane: " Zna Pan tych, którzy są jego ", a z drugiej " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. "
Tak więc tekst ten określa tych, którzy są prawdziwymi członkami tego wielkiego domu. Jak już wskazywałem, fundamentem tego dużego domu jest sam Jezus Chrystus. On jest tym kamieniem kosztownym, wypróbowanym, drogocennym, mocno ugruntowanym. On, to kamień węgielny i na Tym kamieniu węgielnym zbudowany jest Ten dom. Należy pamiętać, że każdy kamyk, który jest częścią Tego budowanego domu, posiada swoją pieczęć. Podobnie jak każdy kamień, który został użyty do budowy świątyni miał odcisk pieczęci króla Salomona, tak też każdy kamień, który jest użyty do budowy Tego wiecznego domu ma pieczęć z dwoma napisami.
Apostoł Piotr mówi: " Przystąpcie do niego, tj. do Jezusa Chrystusa, do kamienia żywego, przez ludzi wprawdzie odrzuconego, lecz przez Boga wybranego jako kosztowny. I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa. " (1Piot. 2:4-5). To Jezus Chrystus jest kamieniem żywym, przez Boga wybranym, kamieniem węgielnym. Ale zauważmy, że my także jesteśmy żywymi kamieniami. Jako o żywym kamieniu Piotr mówi o każdym nowonarodzonym dziecku Bożym. On - Jezus Chrystus – kamień węgielny, a my kamienie. On jest żywym kamieniem i my jesteśmy żywymi kamieniami.
Pamiętamy zdarzenie, gdy Piotr pierwszy wyznał, że Jezus Chrystus - to Syn Boży. Dano mu to było przez objawienie. Nie on to wymyślił, ale Ojciec Niebieski objawił mu to. I na te słowa Jezus rzekł do Piotra: " Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. " (Mat. 16:17). A teraz spójrzmy uważnie, co dalej mówi Chrystus: " Ja ci też mówię, że ty jesteś Piotr, a na tej skale zbuduję mój kościół, a bramy piekła go nie przemogą. " (Mat. 16:18).
Jeśli przeczytamy te słowa w języku greckim, to zauważymy tutaj grę słów. Piotr i skała, w języku greckim - petros i petra, kamyk i skała. Co tak naprawdę powiedział mu Chrystus? Zauważmy, że od razu po tym, jak Piotr wyznał, że Chrystus - to Syn Boga żywego, to Jezus mówi mu: Tyś jest kamyk. W tym momencie on narodził się na nowo. To było mu dane. Wierząc w Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego, w tej samej chwili otrzymał nowe imię, zgodnie z nową naturą, która została mu dana. Stał się kamykiem, żywym kamykiem. On przyjął nową naturę od żywego kamienia - Jezusa Chrystusa. W tym momencie stał się żywym kamykiem, stał się dzieckiem Bożym.
I na tej skale zbuduję Kościół Mój - mówi Chrystus. Czy zauważyliście, nie na kamyku, a na skale. Chrystus – to skała. On jest fundamentem Kościoła. Nie Piotr, on jest kamykiem, częścią budowli, a Chrystus – kamieniem węgielnym. " Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus. " (1Kor. 3:11).
Ale ktoś powie: każdy człowiek może wyznać, że Jezus Chrystus - Synem Bożym? Czy to wystarczy? Słowo Boże mówi: " Jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. " (Rzym. 10:9). Tak, to wystarczy.
Sprawdź więc, czy wyznajesz Jezusa jako swojego Pana i czy Twoja wiara jest prawdziwa.
Jako dowód autentyczności dana jest nam pieczęć. Każde prawdziwe dziecko Boże powinno mieć tę pieczęć. Jak antychryst umieścił swoje piętno na czole każdego należącego do niego, tak i Duch Święty stawia Swoją pieczęć na wszystkich należących do Jezusa Chrystusa.
Jak już zauważyłem prawdziwa pieczęć Boża ma dwie strony. I na każdej stronie jest szczególny napis. Można mieć pewność, że nie jest to pieczęć Boża, jeśli napis jest tylko na jednej stronie. Jeśli na niej jest skaza, to tylko Pan zna tych, którzy są Jego. Przecież każdy może powiedzieć, że jest człowiekiem Bożym. Ale to nie wystarczy.
Kim są ci, których Pan zna, którzy są Jego? Jak mogę ich rozpoznać? Jaka cecha ich wyróżnia? Aby odpowiedzieć na te pytania trzeba pieczęć obrócić na drugą stronę i tam znajdziemy drugi napis: " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Te dwa napisy są nierozdzielne. Bóg połączył je, a co Bóg złączył niech żaden człowiek nie rozdziela. Pieczęć ta jest prawdziwą ozdobą każdego dziecka Bożego, ona jest pięknym wieńcem na naszej głowie i naszyjnikiem na naszej szyi - jak mówi Salomon.
Po pierwsze, pieczęć ta mówi o przynależności do Chrystusa. Gdyby wszyscy ludzie byli dziećmi Bożymi, to nie byłoby konieczne mieć tę pieczęć. W Liście do Efezjan apostoł Paweł mówi wierzącym: " Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. " (Ef. 4:30). Innymi słowy, kiedy zostaliśmy odkupieni, tzn. odkupieni drogocenną krwią Jezusa Chrystusa, to staliśmy się Jego własnością i jako znak Duch Święty postawił Swoją pieczęć. Dzięki odkupieniu, " teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. " (Ef. 4:13).
Moi drodzy, jedna strona pieczęci to: " Pan zna tych, którzy są Jego ", ale nie mniej ważna jest druga strona " Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Jak już wspomniałem, pierwsza bez drugiej jest nieważna. " Dowodem na to, że przynależysz do Boga, że jesteś odkupiony przez Jezusa Chrystusa, jest to, że masz zupełnie inny stosunek do grzechu. Teraz odnosisz się do niego z obrzydzeniem.
Koryntianom Paweł musiał przypomnieć o tym fakcie. Mówi im: " Czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was, a którego macie od Boga, i nie należycie do samych siebie? Drogo bowiem zostaliście kupieni. " (1Kor. 6:19-20). Paweł przypomniana im o pierwszej stronie pieczęci: że należą do Boga. Pan zna tych, którzy są Jego. Oni nie należą do siebie, są odkupieni drogocenną krwią Jezusa Chrystusa. "Wysławiajcie więc Boga w waszym ciele i w waszym duchu, które należą do Boga. " - to druga strona pieczęci. (1Kor. 6:20). Uwielbić Boga w ciele naszym i duchu, znaczy, unikać grzechu. Ile razy w Biblii mówi się nam byśmy od wszelkiego rodzaju zła trzymali się z dala. Paweł mówi Koryntianom: " Uciekajcie przed wszeteczeństwem. " (1Kor. 6:18). Tymoteuszowi Paweł powiedział: " Uciekaj od młodzieńczych pożądliwości. " (2Tym. 2:22).
Kiedy żona Potyfara, który był panem Józefa kusiła go i skłaniała do grzechu, to powiedziane jest, że on " uciekł i wyszedł na dwór. " Kochani, ci co mają pieczęć " Pan zna tych, którzy są Jego " mają jedną odpowiedź grzechowi - ucieczka. Przy tym, jak najszybciej i jak najdalej. Uciekajcie od bałwochwalstwa. Jeśli to czynisz, to masz pewny znak, że przynależysz do Boga.
Nadejdzie dzień, gdy Pan ukaże, kto jest Jego dzieckiem. Ludzi można oszukać, ale jeśli my nie uciekaliśmy od grzechu, to Pan zmuszony będzie powiedzieć nam: " Nigdy was nie znałem. Odstąpcie ode mnie wy, którzy czynicie nieprawość. " (Mat. 7:23). Komu Pan mówi te straszne słowa? Tym, którzy w onym dniu powiedzą Mu: " Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w twoim imieniu …? " Tak, oni prorokowali w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. "… czyż nie w twoim imieniu wypędzaliśmy demonów? " Zauważmy, że Pan nie zaprzecza ich słowom. Tak, ich posłudze towarzyszyła władza nad duchami nieczystymi. " czy w twoim imieniu nie czyniliśmy wielu cudów? " Pomyślcie, czy oni odważyliby się to powiedzieć Panu, gdyby to nie było faktem. Powtórzę, Pan nie zaprzecza, że to czynili.
Ale niestety u nich był jeden istotny niedostatek – u nich nie było napisu na drugiej stronie pieczęci. A to znaczy, że ich pierwsza strona nie była prawdziwa. Pieczęć ich jest fałszywa i dlatego Chrystus powie im te smutne, pełne beznadziei słowa: " Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. "
" Niech odstąpi, tzn. niech ucieka od nieprawości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. "
Obejmuje to wszelką nieprawość, wszystko, co jest obrzydliwością w oczach Bożych, a nie tylko to, co nam wydaje się złe. Chrystus przyszedł, aby wykupić nas od wszelkiego rodzaju zła, od wszelkiego grzechu. Jak ważne jest dla nas, aby mieć pieczęć Bożą. Jaki straszny Sąd oczekuje tych, którzy jej nie mają. Wieczne męki w ogniu nieugaszonym.
Drogi przyjacielu, muszę ostrzec Cię, że bez tej pieczęci czekają Cię wieczne męki. Czy masz pieczęć prawdziwego dziecka Bożego. Słowo Boże mówi: " …każdy, kto się narodził z Boga, nie grzeszy. " (1Jana 5:18). Jeśli nie pozostawiłeś swój grzech, to oszukujesz siebie. Nie jesteś dzieckiem Bożym. "Fundament Boży stoi niewzruszony, a ma tę pieczęć na sobie: Zna Pan tych, którzy są jego, i: Niech odstąpi od nieprawości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego. " Jeśli nie masz tej pieczęci, póki dana jest Ci ta możliwość, wezwij imię Pana. Ukórz się przed Nim, upamiętaj się i uwierz w Jezusa Chrystusa. I w ten dzień zostaniesz zapieczętowany Duchem Świętym na dzień odkupienia.