Wiara a nasze uczynki
Często człowiekowi, który czyta Biblię powierzchownie lub zna poszczególne fragmenty z Biblii, może się wydawać, że jeden fragment z Biblii przeczy drugiemu. Ale takie pojęcie jest zawsze tworzone, kiedy poszczególne wersety są czytane oddzielnie, a nie w kontekście całego Pisma Świętego.
Przykład: W Liście do Rzymian, w rozdziale 4, werset 5 apostoł Paweł mówi: ” Gdy zaś kto nie spełnia uczynków, ale wierzy w Tego, który usprawiedliwia bezbożnego, wiarę jego poczytuje mu się za sprawiedliwość.” To samo czytamy w Liście do Efezjan roz. 2, wer. 8-9: „ Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9)nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.” A w Liście ( 2:24) Jakub mówi: „ Widzicie, że człowiek bywa usprawiedliwiony z uczynków, a nie jedynie z wiary. ” Jest jak gdyby sprzeczność: w jednym miejscu można zrozumieć, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, w innym - czynami. Aby to zrozumieć weźmy również List apostoła Pawła do Rzymian, którego tekst jest jak gdyby w pewnej sprzeczności w stosunku do tego, co powiedział powyżej.
W drugim rozdziale Listu do Rzymian, począwszy od 6 wersetu do 10 włącznie pisze: „ .. (Bóg) odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez trwanie w dobrym uczynku dążą do chwały i czci, i nieśmiertelności, da żywot wieczny; tych zaś, którzy o uznanie dla siebie zabiegają i sprzeciwiają się prawdzie, a hołdują nieprawości, spotka gniew i pomsta. Tak, utrapienie i ucisk spadnie na duszę każdego człowieka, który popełnia złe, najprzód Żyda, potem i Greka, a chwała i cześć, i pokój każdemu, który czyni dobrze, najpierw Żydowi, a potem i Grekowi.”
Pierwszą rzeczą, którą należy zauważyć, to, to że Bóg osądzi każdego według jego uczynków! Paweł nie mówi tutaj o jakichkolwiek wyjątkach, a podkreśla: każdy będzie sądzony przez Boga według swoich uczynków. Czy zatem nie jest to sprzeczność? Jeśli zbawienie – przez wiarę, to jak Bóg może sądzić kogoś, według uczynków, jeśli nie uczynkami ale przez wiarę zbawieni jesteśmy? Czytając dalej, wydaje się, że odpowiedź na pytanie wydaje się coraz bardziej skomplikowana. Paweł mówi, że ci, którzy wytrwałością w czynieniu dobra dążą do chwały, czci i nieśmiertelności, otrzymają życie wieczne. A nieco poniżej powtarza te same myśli i powiada: " Chwała i cześć, i pokój dla każdego człowieka, który czyni dobrze ..." Jak to rozumieć?
Oto mamy jaskrawy przykład, jak konieczne jest przy interpretacji jakiegokolwiek wersetu z Pisma Świętego wziąć go w kontekście całej Biblii. Jedną z zasad czytania i rozumienia Słowa Bożego, jest to, że: dowolny werset lub zdanie zaczerpnięte z Biblii, traktujemy jako niepodzielną część całości Słowa Bożego. Innymi słowy, w żadnym wypadku nie należy brać dowolny werset z Pisma Świętego i interpretować go bez określenia w jakim zakresie odnosi się do całości. Każdy tekst, bez wyjątku, nie może być odizolowany,odrębny i niezależny od reszty, zawsze będzie częścią całości.
Patrząc na tekst w ten sposób, okazuje się, że te dwa teksty są w pełni zgodne zresztą nauk Pisma Świętego.
Zwróćmy uwagę na fakt, że ludzie są podzielni na dwie kategorie. I tego uczy nas Biblia od początku do końca. Do jednej kategorii osób zaliczymy tych, którzy są posłuszni Bogu, do drugiej - tych, którzy są uparci i nie posłuszni Słowu Bożemu. Innymi słowy, poza tymi dwoma grupami nie ma miejsca dla trzeciej, którą moglibyśmy nazwać neutralną. Albo jest się z Bogiem, albo przeciw Niemu. Trzeba więc najpierw zauważyć w naszym tekście to - jak jaskrawa jest różnica między dziećmi Bożymi i dziećmi tego świata. Do jednej kategorii należą wierzący - narodzeni na nowo, o nich mówi się w wersetach 7 i 10 tekstu, to ci, którzy " w wytrwałości w czynieniu dobra dążą do chwały, czci i nieśmiertelności ..." Druga grupa to ci, którzy nie znają Boga, o nich mówi się w 8 i 9 wersecie: "...nie są posłuszni prawdzie, ale oddają się nieprawości ... im gniew, oburzenie, ucisk i utrapienie " i to każdej duszy, który czyni zło.
Każde dziecko Boże, narodzone na nowo, należy do tych, którzy szukają chwały, czci i nieśmiertelności. Oni i tylko oni osiągną życie wieczne. Ale jak to rozumieć? Istotnie, apostoł Paweł stwierdza, że wytrwałością w czynieniu dobra osiągniemy życie wieczne, a jednocześnie stwierdza, że będziemy sądzeni według naszych uczynków. Po tym wszystkim, Paweł wyraźnie zaznacza w 3 rozdziale 10 wersecie listu, ” jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego ”. Znowu, jak gdyby jest sprzeczność?
Tak, żyjący w nas praojciec Adam, nie może dokonać ani jednego dobrego uczynku. To jest prawda. Żaden z jego wysiłków, aby czynić dobro nie może spełniać wymagań Boga. Dlaczego? Ponieważ człowiek jest grzeszny z natury. On, jak mówi Pismo, (Ef. 4:18) „ umysłem pogrążony w mroku, obcy dla życia Bożego, na skutek tkwiącej w nim niewiedzy, na skutek zatwardziałości serca.” On - dziecko gniewu, umarły na skutek własnych występków i grzechów. Dlatego nie jest w stanie spełnić wymagań Bożych i gniew Boży przebywa na nim.
Ale Bóg znalazł wyjście dla człowieka z tej żałosnej sytuacji. Bóg Ojciec posłał Syna swego Jednorodzonego na świat, ” aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża ” (Kol. 1:20). Świętość i sprawiedliwość Boża tego wymagała, a teraz Bóg proponuje wszystkim ludziom zbawienie przez wiarę w Jego Syna, Jezusa Chrystusa.
I w tym właśnie zawiera się w zbawienie przez wiarę? Grzesznik swoją wiarą w pełni usprawiedliwia się przed Bogiem! Stoi usprawiedliwiony przed Bogiem przez świętość i sprawiedliwość Jezusa Chrystusa.
Jego wiara nie tylko w pełni usprawiedliwia go, lecz przez wiarę w Syna Bożego, Bóg rodzi go na nowo. W nim żyje teraz inny człowiek, nowy, nowo narodzony chrześcijanin. Ten nowy stworzony przez Boga chrześcijanin, zdolny jest do czynienia dobrych uczynków, których życzy Bóg. On dąży do chwały, ale nie swojej tylko Bożej. Ten nowy człowiek nie dba o zaszczyty i poważanie swoje, ale wszystką cześć i chwałę oddaje Chrystusowi. To są charakterystyczne cechy dzieci Bożych.
"Ale to wszystko, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa… pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie." (Fil. 3:7-8,14).
I tu Paweł wskazuje jeszcze jedną cechę dzieci Bożych, a mianowicie, że szukają nieśmiertelności. Dusza oczyszczona krwią Chrystusa, nie boi się śmierci. Dlaczego? Bo ona wie, że to przez śmierć wchodzi w wieczność.
Słowo Boże mówi, że Chrystus wybawił duszę od śmierci, od strachu przed śmiercią. W tej niewoli strachu przed śmiercią dusza znajdowała się do momentu, aż poprzez wiarę przyjęła Chrystusa. Śmierć dla grzesznika zawsze była pełna boleści, stresu i cierpienia. Ale dla człowieka wierzącego śmierć - to jest życie wieczne z Chrystusem. Pozyskać Boga można tylko przez wiarę. Innymi słowy, wszystko jest możliwe z wiarą. "...Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę ... nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił" (Ef. 2:8-9).
I taka żywa wiara, której życzy sobie Bóg, powinna przynieść także określone owoce. Dlatego czytamy w Liście do Efezjan w 2 rozdziale 10-wersecie następująco: ” My, którzy przez wiarę przyjęliśmy Boży dar zbawienia, my, którzy wiarą w Syna Bożego narodziliśmy się na nowo " - jesteśmy Jego dziełem.
Nasz udział w zbawieniu - to uwierzyć! A Duch Boży w odpowiedzi na naszą wiarę ożywi nas, uczyni nas nowym stworzeniem ... "Jesteśmy - dziełem Bożym,stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili" (Ef. 2:10).
Tak, ten upadły, grzeszny człowiek, nasze władcze "ja" nie jest wstanie wykonać ani jednego dobry uczynku: ale nowy człowiek, stworzony w Chrystusie Jezusie przez wiarę w Niego, jest w stanie to zrobić. Dlatego też dzieci Boże śmiało mówią: "Dla mnie życie to Chrystus, a więc wszystko mogę w Nim, który mnie umacnia".
Cała tajemnicę tego nowego życia apostoł Pawła podsumował w Liście do Galatów (2:20), gdy powiedział: " To już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus ". To znaczy, że teraz dobre uczynki nie czyni już Saul, ale Paweł w Jezusie Chrystusie. „ Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia " (Fil.4:13). A potem w tym samym wersecie mówi: " Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie ".
Zauważmy, co apostoł Paweł mówi? Podczas gdy on żyje w ciele, jego wiara tworzy ten pożądany kontakt z żywym Chrystusem. Dlatego wiara jest tak ważna!
Jego wiara jest oceniana przez jego czyny. Dlatego czytamy w liście Jakuba (2:21): " Czy Abraham, ojciec nasz, nie z powodu uczynków został usprawiedliwiony, kiedy złożył syna Izaaka na ołtarzu ofiarnym? " I wypełniło się Pismo, które mówi: " Uwierzył przeto Abraham Bogu i poczytano mu to za sprawiedliwość, i został nazwany przyjacielem Boga. "
Widzimy więc, że człowiek usprawiedliwia się także czynami, a nie tylko przez wiarę." Albowiem, jak ciało bez ducha jest martwe, tak i wiara bez uczynków jest martwa ".
Nie ma więc żadnej sprzeczności, ponieważ wiara jest tak związana z uczynkami, jak życie fizyczne - z naszym ciałem. Są nierozłączne. Dlatego, gdy Chrystus został zapytany przez uczniów „ Cóż mamy czynić, aby wykonywać dzieła Boże? ”, odpowiedział: " To jest dzieło Boże: wierzyć w tego, którego On posłał." Pytają o dzieła Boże, a Jezus mówi im o jednym dziele Bożym – o wierze! Od niej pochodzą uczynki, które są miłe Bogu.
Weźmy również list apostoła Pawła do (Hebrajczyków 11:4). Ten rozdział – to rozdział wiary. Zaczyna się przykładem wiary Abla: " Przez wiarę złożył Abel Bogu wartościowszą ofiarę niż Kain, dzięki czemu otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów i przez nią jeszcze po śmierci przemawia."
W Liście do Hebrajczyków podkreślona jest myśl: "... wiarą Abel ...otrzymał świadectwo, iż jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów." Widzimy, że dary braci pokazują, kim oni są. Zasadniczo, bracia byli grzesznikami, ale jeden wierzył, a drugi nie. Ten który wierzył, zrobił dobry uczynek poprzez wiarę: ofiarował „ pierwociny z trzody swojej ”, którą Bóg przyjął. Ten, który nie wierzył wskutek „ zatwardziałości serca swego, umysłem pogrążony w mroku ” złożył także ofiarę, ale darów tych Bóg nie mógł zaakceptować.
Dlatego właśnie w rozdziale 11 Listu do Hebrajczyków czytamy: "...Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy Go szukają." Abel wierzył Bogu. I to był początek. " Przez wiarę Abel złożył milszą ofiarę niż Kain ". Dlaczego milszą? Ponieważ Abel uwierzył Bogu. Swoją ofiarą z pierwocin trzody Abel przyznał, co Bóg odkrył Adamowi i Ewie - ich rodzicom, a oni swoim synom, że będąc grzesznikami, mogą przystąpić do Boga tylko przez ” niewinnego pośrednika ”. Wiarą Abel potwierdził tą jedyną drogą dostępu do Boga - przez ofiarę, w tym przypadku, poprzez niewinne zwierzęta. Swoim darem on nie tylko przyznał własną grzeszność, ale także świętość, sprawiedliwość i miłosierdzie Boże.
Dary przyniesione przez Kaina nie zostały przyjęte, ponieważ postąpił nie po woli Bożej, ale według swego wyniosłego i upartego serca. Myślał, że przypodoba się Bogu swoimi uczynkami, chciał być przyjęty przez Boga na swoich warunkach. Ale jest to niemożliwe, dlatego, bo Bóg nie patrzy w pierwszej kolejności na nasze dobre uczynki, lecz jedynie na wiarę, żywą wiarę w Jezusa Chrystusa. Pierwszy dobry uczynek, dokonany wiarą Abla - to ofiara, którą złożył Bogu. Dzięki niej otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy.
Zauważmy, że żywy element prawdziwej wiary nigdy nie umiera. Abel po śmierci woła jeszcze Bogu " Głos krwi brata twego woła do mnie ". O co wzywała krew Abla? O zemstę? Nie, krew Abla to wołanie o wybawienie, odkupienie i pojednanie, powrót do Boga. We krwi sprawiedliwego Abla, Bóg usłyszał krzyk, wołanie pogrążonego w grzechu człowieka. I krzyk ten Bóg nie tylko usłyszał, ale i odpowiedział. Chwała Mu na zawsze!
Bóg odpowiedział na ten krzyk rozpaczy przez krew Swego Syna, Jezusa Chrystusa. Od tego dnia krew Jezusa Chrystusa przemawia do każdego z nas, mówi, że jest odkupiony! Przez krew Jezusa Chrystusa otrzymaliśmy przebaczenie swoich grzechów, przez ofiarę Jezusa Chrystusa otrzymaliśmy usprawiedliwienie przed Bogiem i teraz możemy uzyskać zbawienie. A wszystko to możliwe jest przez wiarę w Jezusa Chrystusa, przez wiarę w przelaną Jego krew. Musisz przyjść tylko do Boga z wiarą, a będziesz zbawiony. Ten krok będzie pierwszym owocem wiary, pierwszym dobrym uczynkiem przed Bogiem.