Ducha nie gaście.
Za podstawę dzisiejszego
rozważania wezmę jeden krótki werset składający się tylko z trzech słów, ale
temat tego wersetu jest wielki i bardzo poważny. Mam na myśli werset 19,
rozdziału 5 z 1 Listu Pawła do Tesaloniczan. Brzmi on tak: „Ducha nie gaście.
"
Nieraz pytamy, co to znaczy: grzech przeciwko
Duchowi Świętemu? Ilu jest szczerych dzieci Bożych, których bardzo niepokoi to
pytanie o grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Wielu z nich rozpacza, myśląc, że
są winni tego grzechu, tj. bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, o którym
Chrystus mówi: „nie będzie ludziom przebaczone.”, a ten, kto zgrzeszył, podlega wiecznemu potępieniu.
Tak, to pytanie jest bardzo ważne
i należy na nie dokładnie odpowiedzieć, ale ta odpowiedź musi być oparta na
Słowie Bożym. Błędne wyobrażenia o znaczeniu grzechu przeciwko Duchowi Świętemu
może wyrządzić nieopisane szkody duszy ludzkiej.
Przyjrzyjmy się więc bliżej tej kwestii i spójrzmy,
co mówi o niej Słowo Boże. Zazwyczaj, gdy mówi się o grzechu przeciwko Duchowi
Świętemu, to ma się na myśli bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu, o którym
Chrystus ostrzegł, że nie będzie ono przebaczone ani w tym świecie, ani
w przyszłym. (Mat. 12:32). Jeśli jednak uważnie prześledzimy Pismo Święte, to przekonamy się, że są
i inne grzechy przeciwko Duchowi Świętemu i dzielą się one na trzy odrębne
grupy. Biblia po pierwsze uczy, że człowiek może być nieposłuszny Duchowi Świętemu.
Po drugie, może Go zasmucać i na końcu może ugaszać Ducha.
Aby właściwie zrozumieć tę kwestię, trzeba dokonać rozróżnienia między tymi trzema aspektami grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. Niebezpieczeństwo grzechu nieposłuszeństwa Duchowi Świętemu dotyczy tych, którzy jeszcze nie narodzili się na nowo, tych, którzy nadal lekceważą wezwanie i napomnienie Ducha Bożego, by pokutowali i uwierzyli w Jezusa Chrystusa. Ten grzech nie dotyczy wierzących, którzy narodzili się na nowo, jednak dziecko Boże, w którym żyje Duch Święty jest w niebezpieczeństwie zasmucania Go, a także może ugaszać Go.
Te trzy grzechy odnoszą się do trzech specyficznych aspektów posługi Ducha Świętego. Pierwszy grzech – nieposłuszeństwo, odnosi się do Jego dzieła odrodzenia nas, a o posłudze Ducha Świętego w odniesieniu do świata Chrystus powiedział, że On, Duch Święty: „gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości i o sądzie. „ (Jana 16:8). Duch Święty wzywa grzesznika, aby przyjął zbawienie, które dokonał dla nas na krzyżu Golgoty Jezus Chrystus, a pierwszą rzeczą, którą On czyni – to przywodzi człowieka do poznania swojego grzechu. Człowiek powinien wiedzieć, że jest grzeszny, że naruszył prawo Boże, że cała jego natura jest zepsuta i zawsze skłonna do grzechu. Po drugie, Duch Święty wskazuje grzesznikowi na sprawiedliwość, którą on może mieć, opartą na wierze w Jezusa Chrystusa. I po trzecie - Duch Święty wskazuje mu na fakt, że książę tego świata tj. diabeł jest już osądzony. (Jana 16:11). Innymi słowy, jeśli grzesznik wyzna swój grzech i uwierzy w Syna Bożego, przyjmie Jego sprawiedliwość, to diabeł, któremu do tej pory służył i do którego należał, nie będzie już miał nad nim żadnej władzy.
Gdy Duch Święty przekonuje w ten sposób grzesznika, to on może Mu podporządkować się, tj. upamiętać się i uwierzyć w Jezusa Chrystusa, lub może sprzeciwiać się napomnieniom Ducha Świętego. I tutaj muszę przypomnieć każdej nieodrodzonej duszy, ze każdy raz gdy słyszysz Ewangelię i wezwanie Ducha Świętego, by przyjść do Chrystusa, a Ty odrzucasz Jego wezwanie, wtedy przeciwstawiając się Mu, zatwardzasz serce swoje. Dlatego powiedziane jest: „Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dzisiaj, jeśli usłyszycie jego głos; Nie zatwardzajcie serc waszych... Gdy tedy obietnica wejścia do odpocznienia jego jest jeszcze ważna, miejmy się na baczności, aby się nie okazało, że ktoś z was pozostał w tyle. „ (Hebr. 3:7-8, 4:1). A w Starym Testamencie Pan mówi: „Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze, gdyż jest on tylko ciałem." (1Moj. 6:3).
To wyrażenie – sprzeciwiać się Duchowi Świętemu widzimy w mowie Szczepana przed Sanhedrynem. Szczepan powiedział do prześladowców: „Ludzie twardego karku i opornych serc i uszu, wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu. „ (Dzieje 7:51). Kim byli ci ludzie, o których pierwszy męczennik Szczepan wypowiedział te słowa? To byli ci sami ludzie, do których Chrystus powiedział zanim Go ukrzyżowali: „Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie ludziom przebaczone. „ (Mat. 12:31). Gdy Chrystus po raz pierwszy wypowiedział te słowa, oni jeszcze nie popełnili tego strasznego grzechu, lecz było to dla nich ostrzeżenie, że grozi im niebezpieczeństwo popełnienia go, ponieważ Duch Święty jeszcze nie zstąpił na Ziemię.
Gdy Duch Święty przyszedł na tę Ziemię, to On jest ostatecznym Bożym głosem wzywającym ludzi do pokuty. Jeśli temu ostatecznemu głosowi nie będziemy posłuszni, to pozostanie tak, jak mówi Słowo Boże: „tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników. „ (Hebr. 10:27). Grzesznik nieustannie odrzucający napomnienia Ducha Świętego jest w niebezpieczeństwie wiecznego grzechu. A to i jest bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu. Bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu ma miejsce, gdy człowiek ostatecznie odrzuca Chrystusa i wtedy Duch Święty na zawsze odstępuje od takiego człowieka. On stanowczo odrzucił Boże wezwanie. Aż do tej ostatecznej chwili Duch Święty nie opuszcza człowieka, ale kontynuuje swoje dzieło napominania. Człowiek, który tak zgrzeszył, nie ma już jednak najmniejszej ochoty na skruchę, w ogóle nie reaguje na głoszoną Ewangelię. Dla niego ani Bóg, ani zbawienie, ani wieczność nie mają już najmniejszego znaczenia. On duchowo jest całkowicie martwy. Dla niego nadeszła już ostateczna godzina. A kto może wiedzieć, kiedy nadejdzie ten moment? Dlatego mój drogi przyjacielu, jeśli jeszcze nie upamiętałeś się, a Duch Święty Cię wzywa, to nie sprzeciwiaj się Mu, nie zatwardzaj swojego serca. Kto wie, może to ostatni raz, kiedy słyszysz to wezwanie.
Ale ktoś powie: co jeśli już zgrzeszyłem przeciwko Duchowi Świętemu, co, jeśli nie ma już dla mnie możliwości bycia zbawionym. Jeśli są tacy, którzy tak myślą, to chcę zadać im następujące pytanie: czy pragniesz być zbawionym, czy czujesz potrzebę bycia zbawionym? Jeśli tak, to samo w sobie dowodzi, że Duch Święty jeszcze nie pozostawił Cię i jeszcze wzywa. Jeszcze nie przekroczyłeś tej decydującej granicy. Słowo Boże mówi: „A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota. „ (Obj. 22:17). Ten, kto zgrzeszył wiecznym grzechem przeciwko Duchowi Świętemu, on już więcej nie usłyszy głosu Ducha, on nie pragnie i nie chce już nic wiedzieć o Bogu. Ale Ty mój przyjacielu, jeśli słyszysz i pragniesz, to możesz przyjść. Nie odkładaj dnia Twojego zbawienia, bo teraz jest dzień łaski, teraz jest dzień Twojego zbawienia.
Ale są też wierzący, którzy myślą, że już popełnili ten straszny grzech. Mój przyjacielu, jeśli naprawdę się narodziłeś na nowo, jeśli przyjąłeś Chrystusa jako swojego osobistego Zbawiciela i myślisz, że jesteś winny grzechu bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, mogę Cię zapewnić, że te myśli są inspirowane przez wroga twojej duszy - diabła. To jest rezultat diabelskich oszczerstw, to jego sprawa, „On oskarża braci, oskarżając ich dzień i noc przed naszym Bogiem. „ (Obj. 12:10). Słowo Boże mówi: „Przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was. „ (Jak. 4:7). Nie spieraj się z nim, nie wdawaj się w dyskusję z nim, ale w imię Pana Jezusa sprzeciw się mu, a pozostawi Cię.
Ale wierzący są w niebezpieczeństwie zasmucać Ducha Świętego. A to prowadzi nas do drugiego grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. Słowo - zasmucać w języku greckim oznacza - wywołać smutek lub obrażać. Można obrazić tylko tego, kto cię kocha. To słowo znajdziemy w Liście do Efezjan w rozdziale 4, wersecie 30: „I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia.” Z tego wersetu jasno widzimy, że tylko ten, który jest im zapieczętowany, może zasmucać Ducha, tj. ten, w którym On żyje. Każde nieposłuszeństwo dziecka Bożego zasmuca Ducha Świętego, który w nim mieszka. Bez względu na to, jak mało znaczący jest ten grzech w naszych oczach on zawsze wywołuje uczucie smutku w sercu Boga.
Gdy zasmucamy Ducha Świętego, to On najpierw przekonuje nas o naszym grzechu, ale jeśli wyznamy nasz grzech, to społeczność z Panem zostaje natychmiast odnowiona. Jeśli jednak nadal Go zasmucamy, wtedy On odmawia nam swoich błogosławieństw. Wtedy zaczynamy odczuwać pustkę w naszym sercu. Nie ma wcześniejszej radości, nie ma siły, Słowo Boże już nas nie pożywia, modlitwa staje się chłodna i mechaniczna. Taki chrześcijanin jest najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem, bo poznał radość i zbawienie, doświadczył błogosławieństwa Bożego w swoim życiu, a teraz ich nie ma. Spójrzmy, jak modli się dziecko Boże, które zasmuciło Ducha Świętego: „Nie odrzucaj mnie od oblicza swego I nie odbieraj mi swego Ducha świętego! Przywróć mi radość z wybawienia twego I wesprzyj mnie duchem ochoczym!" (Ps. 51:13-14). Przez cały rok Dawid znajdował się w tej duchowej ciemności. Jego harfa stała przy ścianie, teraz nie głosiła chwały Bożej, a jego grzech był stale przed nim. I dopiero gdy wyznał swój grzech, radość Pańska powróciła, jego usta otworzyły się i zaczął obwieszczać chwałę Bożą. „Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. „ - mówi Słowo Boże. (Ef. 4:30).
Mój bracie i siostro, jeśli zasmuciłeś Ducha Świętego, to nie zwlekaj i wyznaj swój grzech, przyjdź i „ukorz się pod potężną ręką Boga, aby cię wywyższył w stosownej chwili. „ (1Ptr. 5:6). Przecież to tylko łaska Boża, że On nie opuszcza swojego ludu na zawsze, a wiedz, że kogo On miłuje, tego i karze. Nakazuje każdego syna, którego przyjmuje. Pan wie, jak ukarać, dlatego uważaj i nie odwracaj się od Tego, który mówi do Ciebie. Jeśli Jego napomnienia nie pomagają, to On podejmuje inne kroki. Wiedz, że to nie jest żarty, gdy Bóg zaczyna nas karać. On nie oszczędzi Ci bólu, a to dlatego, że Cię miłuje. Niektórzy wierzący zasmucają Ducha Świętego do tego stopnia, że zgrzeszyli śmiertelnie. Aby ocalić ich dusze, Bóg dopuszcza ostateczną karę - śmierć fizyczną. To właśnie miał na myśli apostoł Paweł mówiąc o uczestnikach stołu Pańskiego, ostrzegając wierzących w Koryncie słowami: „Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. Bo gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni. " (1Kor. 11:29-32).
Ale jest jeszcze jeden grzech, który wierzący może popełnić przeciwko Duchowi Świętemu. O tym mówi nasz tekst: „Ducha nie gaście. „ Co to znaczy gasić Ducha? Odpowiedź znajdziemy w następnym wersecie, który mówi: „Proroctw nie lekceważcie. ” (1Tes. 5:20). Jak rozumieć słowo: proroctwo? Niektórzy nauczają, że tutaj proroctwo oznacza głoszenie. Mówią, że głoszący prorokuje, gdy wygłasza kazanie. Nie odmawiam głoszącemu możliwości prorokowania w tym samym czasie, ale nie każde kazanie jest proroctwem i nie każdy głoszący jest prorokiem.
Na
ten temat długo można by rozważać, ale wystarczy powiedzieć, że my gasimy Ducha,
gdy poniżamy Jego przejawy. Proroctwo jest jednym z darów Ducha, a apostoł
Paweł mówi: „starajcie
się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować. „ (1Kor. 14:1). I tutaj musimy uważać, aby nie gasić
Ducha Świętego, gdy przejawia się jeden z Jego darów. Ale to jest jedna strona.
Jest i druga. Jednocześnie nie powinniśmy ślepo przyjmować wszystkiego, co
przychodzi pod nazwą - proroctwa lub ogólnie, dary Ducha Świętego. Następne
zdanie mówi: „Wszystko badajcie, a trzymajcie się tego, co dobre. „ (1Tes. 5:21). A w Liście do Koryntian Paweł mówi: „Prorocy
zaś niech mówią po dwóch albo trzech, a inni niech rozsądzają. „ (1Kor. 14:29). Oznacza to, że gdy w zborze prorokują, to
inni mają prawo osądzić, czy dane proroctwo pochodzi od Boga, czy jest
sprzeczne z Biblią, itp.
My nie mniej gasimy Ducha, gdy lekceważymy jasne
zasady zawarte w Słowie Bożym, dotyczące darów Ducha Świętego. Słowo Boże jasno
mówi: „Wszystko niech się odbywa godnie i w należytym porządku. " (1Kor. 14:40).
Drodzy bracia i siostry, jak powinniśmy być ostrożni w naszych relacjach z Duchem Świętym. Jeśli Go obraziłeś lub ugasiłeś, to upamiętaj się. Słowo Boże mówi: „Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości. „ (1Jana 1:9). A Ty mój przyjacielu, jeśli jeszcze nie odpowiedziałeś na wezwanie Ducha Świętego, to nie zwlekaj już dłużej ze swoim zbawieniem. Oto teraz czas łaski, oto teraz dzień zbawienia. Kto wie, jutro może już będzie za późno. Amen.