RSS

Napełniajcie się Duchem.


Czy dziecko Boże może napełniać się Duchem Świętym? Słowo Boże wyraźnie stwierdza: "... bądźcie napełnieni Duchem." (Ef 5:18). Tak, są niestety tacy, którzy twierdzą, że to nie dotyczy nas, ponieważ my wszyscy w momencie narodzenia na nowo otrzymaliśmy Ducha i nie ma potrzeby już się napełniać. Zgodzić się z tym stanowiskiem, znaczyłoby - zaprzeczać jasnemu nauczaniu Słowa Bożego o konieczności takiego przeżycia. Z drugiej strony jest wiele szczerych, spragnionych dusz, które latami przebywają w duchowym ubóstwie. Stale, tak, to trzeba powiedzieć, w modlitwie wołają do Boga i proszą o napełnienie Duchem, a wszystko u nich pozostaje, jak gdyby bez zmian.

Jak więc mamy szukać tej pełności? Czy jest inne wyjście z tego położenia? Jak to doświadczyć w praktyce? Odpowiedź znajdujemy w Słowie Bożym.
Po pierwsze, weźmy to miejsce w pierwszym Liście do Koryntian w rozdziale 6:19-20 werset, gdzie Paweł zwraca się z pytaniem do członków zboru w Koryncie: " Czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do siebie samych? Drogoście bowiem kupieni … "                                              Ale po co jest nam dany Duch Święty? Na to pytanie znajdujemy odpowiedź w tym samym wersecie: " Wysławiajcie więc Boga w waszym ciele i w waszym duchu, które należą do Boga. " (1Kor. 6:20).                                                                                                                  Zwróćmy uwagę co jest powiedziane? Wysławiajcie Boga - oto tajemnica. Zacznij chwalić Boga, przez co pozwolisz działać darom Ducha Świętego, które masz od Boga.

W Liście do Efezjan jeszcze wyraźniej stwierdzona jest ta prawda, napisano: " Bądźcie pełni Ducha. " I natychmiast dalej powiedziane jest, w jaki sposób: " Rozmawiając z sobą przez psalmy i hymny, i pieśni duchowne, śpiewając i grając w sercu swoim Panu, Dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa. " (Ef. 5:18-20).

Tutaj jest odpowiedź na Twoje pytanie, drogi przyjacielu. Chcesz się napełniać Duchem Świętym? Wtedy zacznij chwalić, śpiewać i dziękować Bogu. A gdy przyniesiesz Mu tę ofiarę chwały, wtedy On uczyni resztę - zamieni Twoje pochwały w pełnię Ducha Świętego. Do tej pory przychodziłeś, jak żebrak z wyciągniętą ręką, błagałeś, płakałeś i prosiłeś: " Daj, daj, Panie! " Twój smutek nie zamieniał się w radość i być może stałeś się jeszcze bardziej zniechęcony. Przestań błagać, nie jesteś przecież żebrakiem, lecz dzieckiem Bożym, synem lub córką Króla Królów! Wysławiaj i chwal Pana, za wszystko i zawsze dziękuj Mu, a ujrzysz, że Pan napełni Cię mocą Ducha Świętego. Chwała Mu za to na wieki!

Ale ktoś zapyta: jak to może się stać? Nie wiem jak, ale wiem, że u Boga żadne słowo nie pozostaje nie spełnione. Nie wiem na przykład, jak głoszone Słowo dociera do serca grzeszników, ale Bóg każe mi iść i głosić Jego Ewangelię: " Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony ..." Jak głoszone Słowo przemienia się w moc Bożą ja nie wiem.              Tak było powiedziane do proroka Ezechiela w Starym Testamencie: " Prorokuj nad tymi kośćmi i powiedz do nich: Kości wyschłe! Słuchajcie słowa Pana! " (Ez. 37:4).                        Czy polecenie kościom by słuchały może ożywić martwe kości? Czy wyschłe kości mogą same to uczynić? Ale następuje cud. Bóg posyła Ducha Świętego poprzez powiedziane Słowo i wyschłe, martwe kości - budzą się do życia.

Kochani, nie naszą rzeczą wiedzieć, jak to się dzieje, to jest dzieło Boże, On dokonuje tego cudu. Naszym zadaniem jest - wypełnić to, co On powiedział. To jest właśnie posłuszeństwo wiary. Naszą powinnością jest iść i głosić, a Bożą - zbawić. Taki jest Boży porządek.                                                                                                                                         Weźmy przykład z Ewangelii. Pierwszy cud dokonany przez Jezusa w Kanie Galilejskiej, gdy zamienił wodę w wino. Pamiętamy, jak w czasie wesela zabrakło wina i Maria rzekła do Jezusa: " Nie mają już wina. " I co kazano czynić sługom? Iść i kupić lub pożyczyć wina od sąsiadów? Nie. Było sześć stągwi o pojemności około 140 litrów. I Chrystus rzecze im: "Napełnijcie stągwie wodą", choć prosili o wino. To było wszystko, co należało im uczynić, aby otrzymać to, o co prosili.

Ktoś zapyta: co jest wspólnego między wodą i winem, a napełnieniem Duchem? Mówisz: Nie rozumiem, w jaki sposób moje wysławianie i dziękczynienie Bogu może przemienić się w napełnienie Duchem Świętym? Ty nie musisz tego rozumieć. Ważne jest, byś czynił to, co Pan Ci każe. Zacznij czynić to teraz, z całego serca. Bez względu na to, jakie są Twoje odczucia. Najważniejsze, to zaczni chwalić Boga z całego swego serca. Otwórz usta i wysławiaj Go. Dziękuj Mu za wszystko. I nie przestawaj. Słowo Boże głoś zawsze, w każdym czasie i we wszelkich okolicznościach życia. Czyń to z całą starannością. Przynoś Mu wiadro za wiadrem wody chwały i uwielbienia, a On przemieni tę wodę w wino radości i pełni Ducha Świętego. Chwała Mu za to!                                                                                                  Pan nie prosi u Ciebie tego, czego nie posiadasz i nie wymaga tego, czego nie ​​możesz uczynić. On mówi Ci, byś wykorzystywał to, co masz i czynił to, co możesz. Nie musisz wiedzieć ani " dlaczego ", ani " jak " i " kiedy ", ale tylko chwalić Go i dziękować Mu. Odpowiedzialny jesteś tylko za to, co On od Ciebie prosi, a On uczyni resztę. Ta reszta będzie nieporównywalnie większa nawet od tego, o co mogłeś prosić lub o czym mogłeś pomyśleć.

A jeśli jesteś jednym z tych, którzy nie są jeszcze zbawieni, to Tobie głoszę to Słowo: "Uwierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony." To wszystko. Woda, którą możesz wlać w swoje naczynia, to Twoja wiara, a Pan uczyni resztę. On przemieni tę wodę wiary w wino zbawienia.                                                                                                                                   Niech Pan Ci w tym dopomoże.
  1. ~eirene

    16 lutego 2016 10:47

    gaszenie Ducha, blokowanie to wielki problem wielu chrześcijan, ogólnie wielkie niebezpieczeństwo dla wszystkich wierzących w Pana : http://mieczducha888.blogspot.com/2016/01/gaszenie-ducha-powod-sabosci-duchowej.html

  1. ~Elżbieta

    16 lutego 2016 19:51

    Duchu Święty przyjdz jak ciepły deszcz w wiosenny dzień.Drogowskazem bądz gdzie Ojca dom. Bardzo lubie tą pieśń.Duch Święty Pocieszyciel i Nauczyciel.Ten który wprowadza we wszelką prawde i oznajmia rzeczy przyszłe.Ten który wstawia sie za nami w niewysłowionych westchnieniach.Ten który obdarza darami według swojego uznania.Jeżeli o mnie chodzi to zostałam ochrzczona Duchem Świętym zanim ochrzciłam sie w wodzie.Zyłam kilka lat w zupełnej nieświadomości tego co wydarzyło sie w moim życiu..Czytałam biblie i tam było napisane o chrzcie Duchem Świętym o darach,o darze mówienia językami ale byłam przekonana że mnie to nie dotyczy a tylko tych opisanych w biblii.Co prawda często coś w moim wnętrzu mówiło ,ale nie potrafiłam tego nazwac i nie rozumiałam tego.Minęło sporo czasu zanim trafiłam do zboru.Często przyjezdzali tam goście.I pewnego razu było wezwanie.Ci którzy chcieli żeby modlic sie o chrzest w Duchu świętym i o dar mówienia językami mieli wyjśc na środek.Oczywiście wyszłam.Wtedy podszedł do mnie jakiś brat i powiedział...ty to masz siostro.Otwórz usta i mów.I otworzyłam ..i zrozumiałam.Paweł apostoł pisze żebyśmy usilnie starali sie o dary Ducha a najbardziej o to żeby prorokowac.Więc starajmy sie.Starajmy sie życ w świętości i czystości.Żyjmy tak, a strumienie wody życia popłyną ..Pan Jezus wołał ,kto pragnie niech przyjdzie do mnie i pije.Kto wierzy we Mnie z wnętrza jego popłyną rzeki woy żywej..

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu

Followers

Obsługiwane przez usługę Blogger.

OSTATNIE POSTY