RSS

Co Biblia mówi o śmierci i życiu wiecznym?



   Nie ma chyba człowieka, który wcześniej czy później nie stawiał by sobie pytań dotyczących śmierci, ponieważ my w przeciwieństwie do zwierząt, jesteśmy w pełni świadomi zbliżającej się godziny naszej śmierci. Dlaczego tak jest? Dlaczego musimy umrzeć? I co będzie później?


Zwróćmy się zatem do Biblii, aby uzyskać odpowiedzi na te pytania. Pobożni ludzie Starego Testamentu rozmyślali i zastanawiali się także nad tym, co dzieje się z człowiekiem po śmierci. Jednak im dostateczne było wiedzieć, że oni odejdą do ojców swoich i przyłączą się do przodków swoich - Abraham (Ks. Rodz. 15:15), Izaak (Ks. Rodz. 35:29) lub król Jozjasz ( 2Ks.Kron. 34:28.). Przy tym uważano, że długie życie jest nagrodą od Boga, a przedwczesna śmierć karą (porównajmy w tym zakresie: Ks.Wyjścia 20:12; Ks.Powt.Prawa 30:19-20; 32:24,47; Ps.20:5, 90:16).


Ale wtedy nasuwa się pytanie: Jeśli pobożny człowiek umiera w kwiecie wieku, a bezbożny dożywa sędziwego wieku, to gdzie tu jest sprawiedliwość Boża? Czy i po śmierci jest możliwość zbliżenia się do Boga? Ludzie na początku nie mają odwagi odpowiedzieć na te pytania twierdząco i dlatego gorąco proszą Boga o przedłużenie życia na ziemi. " Zmiłuj się nade mną, Panie, bom ja słaby; Uzdrów mnie, Panie, bo strwożyły się kości moje. Bo po śmierci nie pamięta się o tobie, A w krainie umarłych któż cię wysławiać będzie? " (Ps. 6:3,6). I dalej: " Jakiż zysk z krwi mojej, Z mojego zejścia do grobu? Czy proch może cię wysławiać? Czy może zwiastować wierność twoją? " (Ps. 30:10). I dalej: " Czy dla umarłych czynisz cuda? Czy zmarli powstaną, aby cię chwalić? Czy opowiada się w grobie o łasce twojej, A w miejscu zmarłych o wierności twojej? " (Ps. 88:11-12). Wielbiący tymi słowami Psalmu byli przekonani, że na te pytania oni powinni odpowiedzieć negatywnie. (Ps. 115:17). Ten sam nastrój bezsilności i beznadziejności odnośnie śmierci znajdujemy także w Księdze Hioba.


Na pytanie, dlaczego ludzie umierają dostajemy już odpowiedź na pierwszych stronach Biblii: Śmierć jest karą Bożą za nieposłuszeństwo i bunt człowieka przeciwko Jego prawu. (Ks.Rodz. 2:17; 3:17-19). Jeśli kusiciel ludzi szepcze: " Na pewno nie umrzecie. " (Ks.Rodz. 3:4), to tylko dowodzi, że diabeł jest " kłamcą i ojcem kłamstwa. " (Jana 8:44), który chytrością, podstępem i oszustwem prowadzi ludzkość do zguby, a my swoimi występkami ściągamy na siebie gniew Boży.
Jednak od samego początku wszystkie Pisma Starego Testamentu przekazują nam wiedzę, że Bóg może uwolnić człowieka od śmierci, uwalniając nas od ziemskich więzów z ciałem, biorąc bezpośrednio do Swojego Królestwa. Tak Biblia mówi nam o Enochu, który został wzięty przez Boga, aby nie oglądał śmierci. (Ks.Rodz. 5:24). Tak też czytamy o proroku Eliaszu, który na ognistym rydwanie wśród burzy został wzięty do nieba. (2Ks.Król. 2:11). O tym także nadmienia prorok Izajasz w 53 rozdziale, gdzie w sposób oczywisty prorokuje o cierpieniach Chrystusa (Iz. 53:8).


Ale bardzo wolno i stopniowo u ludzi przedziera się poznanie, że śmierć wcale nie jest końcem ziemskiej egzystencji, ale przebudzeniem do nowego wiecznego życia danego przez Boga. O tym czytamy w Księdze Izajasza: " Wszechmocny Pan zniszczy śmierć na wieki i zetrze łzę z każdego oblicza, i usunie hańbę swojego ludu na całej ziemi, Gdyż Pan powiedział. " (Iz. 25:8). I nieco dalej prorok raduje się mówiąc: " Ożyją twoi umarli, twoje ciała wstaną, obudzą się i będą radośnie śpiewać ci, którzy leżą w prochu, gdyż twoja rosa jest rosą światłości, a ziemia wyda zmarłych. " (Iz. 26:19).
Podobne słowa w imieniu Boga ogłasza prorok Ozeasz: " Mamże ich wyzwolić z krainy umarłych, od śmierci ich wykupić? O śmierci, gdzie są twoje plagi, o, piekło, gdzie jest twoja zaraza?..." (Oz. 13:14).


Prorokowi Ezechielowi Bóg wyraźnie daje do zrozumienia, ukazując dolinę pełną martwych kości, że Swoim ożywczym tchnieniem może przywrócić je do życia. Hiob w czasie swoich cierpień i w walce ze swoimi wątpliwościami otrzymuje pocieszenie: "Lecz ja wiem, że Odkupiciel mój żyje i że jako ostatni nad prochem stanie! Że potem, chociaż moja skóra jest tak poszarpana uwolniony od swego ciała będę oglądał Boga. Tak. Ja sam ujrzę go i moje oczy zobaczą go, nie kto inny..." (Job. 19:25-27). W Psalmach znajdujemy takie słowa: "Lecz Bóg wyzwoli duszę moją z krainy umarłych, Ponieważ weźmie mnie do siebie. " (Ps. 49:16). W Księdze proroka Daniela mówi się jeszcze wyraźniej: "... W owym czasie wybawiony będzie twój lud, każdy, kto jest wpisany do księgi żywota.  A wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, obudzą się, jedni do żywota wiecznego, a drudzy na hańbę i wieczne potępienie. " (Dan. 12:1-2).
Niektóre Psalmy rzucają więcej światła na te proroctwa, które teraz bardziej rozumiemy, niż pobożni ludzie w tamtych czasach. Czytamy: " Bo nie zostawisz duszy mojej w otchłani, Nie dopuścisz, by twój pobożny oglądał grób. " (Ps. 16:10). A w innym miejscu: " Bóg jest nam Bogiem zbawienia, Pan wszechmocny wybawia od śmierci. " (Ps. 68:21).


Całkowitą pewność tyczącą się tych pytań przynosi Nowy Testament. Jezus Chrystus oznajmił nam, że nasza ziemska śmierć – to nie koniec życia, że możemy mieć nadzieję na zmartwychwstanie i życie wieczne. On wskazuje nam, że i Mojżesz posiadał już taką wiarę. Chrystus stara się dać nam wyobrażenie o życiu po zmartwychwstaniu, na tyle, na ile jesteśmy w stanie to pojąć.
Jedno staje się dla nas jasne ze wszystkich Jego słów: Nasza wiara w życie wieczne jest ściśle związana z Jego osobą. Tak mówi do Marty, siostry Łazarza: "… jam jest zmartwychwstanie i żywot, kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. A kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to? " (Jana 11:25-26).


W ten sposób Chrystus nie tylko zapowiada zmartwychwstanie, lecz łączy je z własną Osobą. Kto drogą wiary jednoczy się z Nim, ten bierze udział w Jego zmartwychwstaniu i życiu wiecznym. Chrystus zatem nie mówi o tym, jako marzeniu, ale rzeczywistości. Uniknąć śmierci, my, ludzie nie możemy, ale od tej śmierci, Chrystus nas zbawił, wziął na siebie nasze niemoce, to jest – nasze grzechy i nieprawości. I tak teraz, wiedząc, że po śmierci przyjdzie czas na zmartwychwstanie, otrzymaliśmy nadzieję, która zwycięża to, co jest straszne w śmierci. Ta nadzieja zawiera w sobie nie tylko marzenie i pragnienie, ale fakt. Przypomnijmy, że głównym przesłaniem Nowego Testamentu jest Boży dar zbawienia człowieka: Bóg nie opuścił Swego Syna, lecz wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci.


To zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest fundamentem naszej nadziei. Z tego czerpiemy potwierdzenie wszystkich obietnic złożonych wcześniej. Przecież wiele razy Pan obiecał swoim uczniom, że On zmartwychwstanie (Mat. 16:21; 17:9,23, 20:19, 26:32, 27:63). On i życie wieczne obiecuje tym, którzy w Niego uwierzą: "…bo Ja żyję i wy żyć będziecie. " (Jana 14:19). I jeszcze: " Owce moje głosu mojego słuchają, ... i Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki…" (Jana 10:27-28). " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, jeśli kto zachowa słowo moje, śmierci nie ujrzy na wieki. " (Jana 8:51, porównaj z 1List Jana 2:25).
To życie wieczne nie zaczyna się w chwili naszego zmartwychwstania, ale już teraz, w naszej ziemskiej egzystencji, z chwilą, jak osobiście połączyliśmy się z Chrystusem, a tym samym z Bogiem. Nasze zjednoczenie z Chrystusem – to rękojmia życia wiecznego, a nasza śmierć nie może naruszyć tego pojednania. (Jan. 3:36, 6:63, 3:17, 1Jan.5:12).


Dlatego apostołowie stale wskazywali na zmartwychwstanie Chrystusa, jako główną podstawę i fundament naszej chrześcijańskiej nadziei.
Apostoł Paweł w swoim pierwszym liście do Koryntian wyraża swoje wnioski w formie triumfalnego zwycięstwa: " Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje? Ale Bogu niech będą dzięki, który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa? " (1Kor. 15:55,57). W innym miejscu Paweł pisze: " A Bóg i Pana wskrzesił, i nas wskrzesi przez moc swoją. " (1Kor. 6:14, 2Kor. 4:14). " Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować. " (Rzym. 14:9). Dlatego też my możemy zrozumieć, dlaczego Paweł o własnej śmierci mógł powiedzieć: " Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć - zyskiem. " (Filip. 1:21), ponieważ Chrystus "zniszczył śmierć, a żywot i nieśmiertelność na jaśnię wywiódł przez ewangelię. " (2Tym. 1:10).
W Starym Testamencie czytamy: " Albowiem miłość jest silna jak śmierć…" (Pieśń nad pieśniami 8:6). Poznajemy, że Boża miłość w osobie Chrystusa jest silniejsza niż śmierć. Jeśli nam jest darowane zmartwychwstanie i życie wieczne, to jest ono darem łaski Bożej! Widzimy, jak Bóg nas umiłował (Jan. 3:15, 1Jana 4:9). - " Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. " (Rzym. 6:23). Od tej miłości nic nie zdoła nas odłączyć, nawet śmierć! (Rzym. 8:38,39).

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu

Followers

Obsługiwane przez usługę Blogger.

OSTATNIE POSTY