Wiara Izaaka i Jakuba.
Dzisiaj zagłębiając się w znaczenie 11 rozdziału Listu do Hebrajczyków chciałbym przyjrzeć się wierze Izaaka i Jakuba. Mam nadzieję, że wielu z nas zna treść tego rozdziału. Jest to tzw. rozdział wiary. Rzeczą bardzo ciekawą tego rozdziału jest wszechstronność opisu ludzi wiary znajdujących się w różnych okolicznościach, w których dane jest nam ujrzeć ich działania i ich wiarę. Poświęciwszy wiele miejsca wierze Abrahama autor dalszej części mówi o trzech mężach wiary: Izaaku, Jakubie i Józefie. W wersetach 20, 21 i 22 podaje krótkie, ale znaczące wiadomości o sile wiary w życiu tych mężów Bożych. Warto zauważyć jeden interesujący fakt nawiązujący do każdej z tych trzech osób. Przyjrzyjmy się więc z uwagą tym trzem wersetom. " Przez wiarę Izaak udzielił Jakubowi i Ezawowi błogosławieństwa, zapewniającego przyszłość. Przez wiarę pobłogosławił umierający Jakub każdego z synów Józefa i skłonił się nabożnie, wsparty o wierzch swojej laski. Przez wiarę wspomniał umierający Józef o wyjściu Izraelitów i dał polecenie dotyczące swoich kości."
Księga Rodzaju poświęca prawie większą swoją część biografii tych trzech patriarchów. W Liście do Hebrajczyków nie znajdujemy ani słowa o ich wieloletnich wędrówkach, ale w każdym przypadku przejawy ich wiary ukazane są przy końcu ich ziemskiego pielgrzymowania. I to nie jest bez znaczenia. Powiem tylko, że przejawy wiary przy końcu życia każdego z nich pokazują, że wierzyli w Boga przez całe swoje życie, choć jak zauważymy wiara ich często była daleka od doskonałości.
Te trzy przykłady wiary: Izaaka, Jakuba i Józefa, (choć w dzisiejszym rozważaniu chciałbym przyjrzeć się tylko wierze Izaaka i pokrótce Jakuba), wzięte są przez autora Listu do Hebrajczyków z tego okresu ich życia, gdy człowiek zbliżając się do końca drogi życiowej patrzy w przeszłość. Autor tego Listu mówi, że w czasie, gdy zbliżał się koniec ich ziemskiej pielgrzymki, Izaak, Jakub i Józef wykazali siłę swojej wiary.
Na początek chciałbym wziąć przykład z Izaakiem i pokazać jego walkę z wrogimi siłami walczącymi przeciwko jego wiarze i jak wiara zwyciężyła i odniosła całkowite zwycięstwo. Na przykład w Izaaku widzimy, że wiara jego pomimo słabości i pasywnego charakteru zwyciężyła, a plan i zamierzenia Boże zostały całkowicie wypełnione. W życiu Jakuba, jego syna, ujrzymy coś zupełnie przeciwnego. W nim działania cielesnego człowieka były na tyle silne, że Bóg musiał użyć najbardziej surowych środków, aby go ukorzyć. Tak więc jeśli wrogiem wiary Izaaka była słabość jego charakteru, to wrogiem wiary Jakuba były agresywne działania jego ciała, ale wiara tym nie mniej triumfuje i ostatnią rzeczą, która jest powiedziana zarówno o Izaaku, jak i Jakubie jest to, że oni przejawili swoją wiarę w tym, że udzielili błogosławieństwa. Spójrzmy na tekst: " Przez wiarę Izaak udzielił Jakubowi i Ezawowi błogosławieństwa, zapewniającego przyszłość. Przez wiarę pobłogosławił umierający Jakub każdego z synów Józefa."
Nie można powiedzieć, że charakter Izaaka wywołuje na czytelniku bardzo głębokie wrażenie. Nic w historii Izaaka nie mówi się o jego inicjatywie ani jakiejkolwiek szczególnej aktywności z jego strony. Był człowiekiem biernym, przeciwieństwem agresywnego charakteru swojego syna, Jakuba. Nie należy jednak patrzeć na jego bierność jako na coś zupełnie negatywnego. Są ludzie, którzy są pasywni z natury. Wiara może przejawić się i w biernym działaniu.
Po raz pierwszy wiara Izaaka wystawiona jest na próbę, gdy wraz z ojcem Abrahamem wyruszają na szczyt góry Moria, gdzie miał on zostać złożony w ofierze na ołtarzu. Jesteśmy w wielkim błędzie myśląc, że Izaak wtedy był małym chłopcem. On miał w tym czasie nie mniej niż 33 lata. Poszedł z ojcem bez narzekania i sprzeciwu. Prawdą jest, że to nie była jego inicjatywa, ale mimo to zgadzał się całkowicie ze swoim ojcem. Tak, ta pasywna wiara przejawia się i w innych przypadkach w jego życiu.
W naszym tekście widzimy Izaaka tuż przed drzwiami do wieczności. Ziemia i wszystko co jest z nią związane stanie się zapomnieniem. Mimo to on jest zajęty swoimi ulubionymi potrawami i gotów jest postąpić wbrew zamiarom i objawieniu, które dał mu Bóg, starając się błogosławić starszego syna zamiast młodszego. Izaak przez wiele lat dogadzał swojemu ciału, a jego syn Ezaw, zadowalał ojca przynosząc jego ulubioną dziczyznę, za którą Izaak kochał swojego starszego syna Ezawa. I dla tej egoistycznej miłości do syna, który zaspokajał jego cielesne pragnienia był gotów dać mu błogosławieństwo zamiast Jakubowi, któremu zgodnie z Bożym postanowieniem ono przynależało.
Tu należy przypomnieć o tym smutnym epizodzie, o zmowie między matką - Rebeką i synem Jakubem. Oni zmówili się, aby poprzez oszustwo przekonać Izaaka by błogosławił Jakuba. Łatwo było oszukać Jakuba, ponieważ jego wzrok był już bardzo mocno osłabiony. Rebeka i Jakub zamiast patrzeć na Boga, Który i tak by nie dopuścił, aby błogosławiony był ten, którego Bóg błogosławić nie zamierzał, zawarli umowę ze swoim sumieniem. Izaak znał zamiary Boże zgodnie z objawieniem, które było dane jemu i Rebece. Już w chwili narodzin braci bliźniaków tak Bóg powiedział Rebece: "Dwa narody są w łonie twoim i dwa ludy wywiodą się z żywota twego. Jeden naród będzie miał przewagę nad drugim, starszy będzie służył młodszemu. "(1Moj. 25:23).
Izaak doskonale zdawał sobie sprawę z tego Bożego postanowienia, a mimo to był gotów świadomie postąpić wbrew decyzji Boga i dać błogosławieństwo swemu starszemu synowi, ponieważ zaspokajał jego pragnienia. Jakie upokarzające to jest w życiu Izaaka. On w swoim żałosnym stanie duchowym bezwarunkowo wierzył w zamiary Boże i oczekiwał ich spełnienia, a mimo to starał się oddalić błogosławieństwo od tego, któremu Bóg to przeznaczył i dać temu, który dogadzał jego słabościom. Tu nie ma najmniejszej oznaki wiary, a raczej widzimy naruszenie podstawowych zasad wiary.
Ale ktoś zapyta: to w takim razie jak przejawiała się jego wiara? Przejawiła się w tym, że gdy odkrył, że został oszukany przez żonę i syna Jakuba przyjął to jako naganę, upomnienie Boże. Izaak pomimo tego, że chciał oddalić błogosławieństwo od Jakuba, a dać je Ezawowi, jednak pobłogosławił Jakuba. Gdy zaakceptował Bożą interwencję i potwierdził to błogosławiąc młodszego syna, to widzimy, że wiara Izaaka choć niedoskonała, zwyciężyła.
W dwunastym rozdziale Listu do Hebrajczyków w 16 wersecie czytamy: "lekkomyślny jak Ezaw, który za jedną potrawę sprzedał pierworodztwo swoje. " I po tym wszystkim, gdy pragnął otrzymać błogosławieństwo, został odrzucony. Nie mógł zmienić postanowienia ojca choć prosił o to ze łzami. Nie znaczy to, że on nie żałował, ale nie mógł zmusić swego ojca by zmienił swoje zdanie. Izaak, starzec, obciążony oskarżającym go sumieniem, wiedział, że postąpił lekkomyślnie w tym, że chciał oszukać Boga. Jego oszustwo zostało anulowane i zamiar Boży został spełniony. Jego wiara przejawiła się w tym, że gdy dowiedział się o tym, co się zdarzyło, odmówił zmiany swego błogosławieństwa. Twardo stał na swoim postanowieniu: "Błogosławiłem mu, więc on będzie błogosławiony ", potwierdza Izaak. Wiara nalega na wypełnienie Bożego zamiaru, nawet gdy w głupocie swej człowiek wiary próbuje zmienić plan Boży. Taka jest wiara. Izaak, człowiek wiary, widząc swoją fałszywość i swój niewierny postępek, gotów był przyznać się do grzechu i stanąć po stronie prawdy.
To, że wiara była jednak główną i podstawową zasadą jego życia, widzimy w jego postawie wobec swojego grzechu. Gdy on stał pod naciskiem Bożym, widząc wyraźnie Bożą interwencję, on nie usprawiedliwiał swojego postępku, ale podporządkował się Bogu przyjmując zarzuty w pokorze.
Tę samą postawę wobec grzechu widzimy w życiu Dawida. Pamiętamy, gdy prorok Natan objawił mu jego grzech, to on był gotów natychmiast wyznać swoją winę. A Piotr, on przecież zaparł się Chrystusa, mówiąc: Nie znam Go. Gdy jednak Pan wzrokiem pełnym miłości spojrzał na niego, wtedy Piotr, pełen skruchy, wylewając gorzkie łzy, żałował.
Być możesz ktoś jest skłonny sądzić, że Izaak był człowiekiem małej wiary, ale autor Listu do Hebrajczyków mówi o nim, jako o człowieku wiary. W nim mamy wspaniały przykład człowieka, choć i słabego, ze złymi skłonnościami, ale w którym wiara zwycięża. "Bez wiary nie można podobać się Bogu." (Hebr. 11:6). Niech nasza wiara będzie mała, słaba, niedoskonała, ale jeśli ona będzie nawet jak ziarnko gorczycy, to Bóg to doceni, ponieważ Bóg może działać jedynie tam, gdzie On znajduje wiarę. Wątpiącemu ojcu, który przyprowadził syna, który miał ducha niemego, Chrystus powiedział: "Wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy. " (Mar. 9:23). Jeśli więc możesz wierzyć, powiedz i Ty podobnie, jak zawołał ojciec: "Wierzę, Panie! Pomóż niedowiarstwu memu. " (Mar. 9:24).
Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na to, jaką drogę pokonała wiara Jakuba? Tekst mówi o zdarzeniu, gdy przy końcu jego życia, jego ukochany syn - Józef, przyprowadza swoich dwóch synów, aby on ich pobłogosławił. Zwróćmy uwagę na ręce Jakuba. Chociaż zwyczaj nakazywał pobłogosławić starszego prawą ręką, a młodszego lewą, Jakub krzyżuje ręce i robi wszystko odwrotnie. Robi to zgodnie z Bożym wskazaniem. Jego ręce są całkowicie pod kontrolą Boga. Ale nie zawsze było tak w życiu Jakuba.
Po raz pierwszy widzimy ręce Jakuba na samym początku, podczas narodzin. Jakub swoimi maleńkimi dłońmi trzyma się za piętę brata, Ezawa. Tym samym on jak gdyby wskazuje na swój charakter, mówiąc: bracie, jak to jest że mnie wyprzedziłeś? Już tu możemy widzieć człowieka wielkich ambicji, starającego się wyjść na czoło, być pierwszym, usuwającego tego, który stoi na jego drodze. Druga wzmianka o jego rękach zasługuje na szczególną uwagę. Wyraźnie określa podwójny charakter Jakuba. Miało to związek z faktem oszustwa, gdy on i jego matka chcieli oszukać Izaaka, gdy matka okryła ręce i szyję syna skórkami koźlęcymi. Izaak dokładnie określił dwoistość Jakuba mówiąc: "Głos jest głosem Jakuba, ale ręce są rękami Ezawa. " (1Moj. 27:22).
Ręce mówią nam o działaniach człowieka, o jego czynach. Jak bardzo aktywne były te ręce Jakuba? One zawsze działały z oczekiwaniem, że uczynią coś korzystnego dla siebie, one nie chwaliły Boga. Czytając Księgę Rodzaju prześledźmy co mówi się o rękach Jakuba, a zobaczymy, że aż do chwili całkowitego oddania się Bogu w Penielu, po całonocnej modlitwie i rozpaczliwym wołaniu do Boga, Jakub nie mógł być błogosławieństwem dla innych. Znaczące jest to, że autor Listu do Hebrajczyków przedstawia właśnie to zdarzenie w życiu Jakuba, gdy pod koniec życia jego ręce pozbawione sierści koźląt Ezawa są w pełnym podporządkowaniu Duchowi Świętemu, błogosławią. Wiara Jakuba była daleka od doskonałości, ale mimo to on był człowiekiem wiary.
Czego nas uczy wiara Izaaka i Jakuba? Wydaje mi się, że te dwa przykłady dane są nam dla naszego pokrzepienia, a zatem i naszego zbudowania. Może jesteś drogi przyjacielu jednym z wielu, którzy twierdzą, że masz bardzo małą wiarę, że ona jest taka słaba. Nie upadaj na duchu. Pozwól Bogu, a On dokona w Twoim życiu to, co uczynił z Izaakiem i Jakubem. Przez wiarą oni błogosławili. Bóg chce, abyś Ty też był błogosławieństwem dla innych. Jeśli tylko możesz uwierzyć, to wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy.
Księga Rodzaju poświęca prawie większą swoją część biografii tych trzech patriarchów. W Liście do Hebrajczyków nie znajdujemy ani słowa o ich wieloletnich wędrówkach, ale w każdym przypadku przejawy ich wiary ukazane są przy końcu ich ziemskiego pielgrzymowania. I to nie jest bez znaczenia. Powiem tylko, że przejawy wiary przy końcu życia każdego z nich pokazują, że wierzyli w Boga przez całe swoje życie, choć jak zauważymy wiara ich często była daleka od doskonałości.
Te trzy przykłady wiary: Izaaka, Jakuba i Józefa, (choć w dzisiejszym rozważaniu chciałbym przyjrzeć się tylko wierze Izaaka i pokrótce Jakuba), wzięte są przez autora Listu do Hebrajczyków z tego okresu ich życia, gdy człowiek zbliżając się do końca drogi życiowej patrzy w przeszłość. Autor tego Listu mówi, że w czasie, gdy zbliżał się koniec ich ziemskiej pielgrzymki, Izaak, Jakub i Józef wykazali siłę swojej wiary.
Na początek chciałbym wziąć przykład z Izaakiem i pokazać jego walkę z wrogimi siłami walczącymi przeciwko jego wiarze i jak wiara zwyciężyła i odniosła całkowite zwycięstwo. Na przykład w Izaaku widzimy, że wiara jego pomimo słabości i pasywnego charakteru zwyciężyła, a plan i zamierzenia Boże zostały całkowicie wypełnione. W życiu Jakuba, jego syna, ujrzymy coś zupełnie przeciwnego. W nim działania cielesnego człowieka były na tyle silne, że Bóg musiał użyć najbardziej surowych środków, aby go ukorzyć. Tak więc jeśli wrogiem wiary Izaaka była słabość jego charakteru, to wrogiem wiary Jakuba były agresywne działania jego ciała, ale wiara tym nie mniej triumfuje i ostatnią rzeczą, która jest powiedziana zarówno o Izaaku, jak i Jakubie jest to, że oni przejawili swoją wiarę w tym, że udzielili błogosławieństwa. Spójrzmy na tekst: " Przez wiarę Izaak udzielił Jakubowi i Ezawowi błogosławieństwa, zapewniającego przyszłość. Przez wiarę pobłogosławił umierający Jakub każdego z synów Józefa."
Nie można powiedzieć, że charakter Izaaka wywołuje na czytelniku bardzo głębokie wrażenie. Nic w historii Izaaka nie mówi się o jego inicjatywie ani jakiejkolwiek szczególnej aktywności z jego strony. Był człowiekiem biernym, przeciwieństwem agresywnego charakteru swojego syna, Jakuba. Nie należy jednak patrzeć na jego bierność jako na coś zupełnie negatywnego. Są ludzie, którzy są pasywni z natury. Wiara może przejawić się i w biernym działaniu.
Po raz pierwszy wiara Izaaka wystawiona jest na próbę, gdy wraz z ojcem Abrahamem wyruszają na szczyt góry Moria, gdzie miał on zostać złożony w ofierze na ołtarzu. Jesteśmy w wielkim błędzie myśląc, że Izaak wtedy był małym chłopcem. On miał w tym czasie nie mniej niż 33 lata. Poszedł z ojcem bez narzekania i sprzeciwu. Prawdą jest, że to nie była jego inicjatywa, ale mimo to zgadzał się całkowicie ze swoim ojcem. Tak, ta pasywna wiara przejawia się i w innych przypadkach w jego życiu.
W naszym tekście widzimy Izaaka tuż przed drzwiami do wieczności. Ziemia i wszystko co jest z nią związane stanie się zapomnieniem. Mimo to on jest zajęty swoimi ulubionymi potrawami i gotów jest postąpić wbrew zamiarom i objawieniu, które dał mu Bóg, starając się błogosławić starszego syna zamiast młodszego. Izaak przez wiele lat dogadzał swojemu ciału, a jego syn Ezaw, zadowalał ojca przynosząc jego ulubioną dziczyznę, za którą Izaak kochał swojego starszego syna Ezawa. I dla tej egoistycznej miłości do syna, który zaspokajał jego cielesne pragnienia był gotów dać mu błogosławieństwo zamiast Jakubowi, któremu zgodnie z Bożym postanowieniem ono przynależało.
Tu należy przypomnieć o tym smutnym epizodzie, o zmowie między matką - Rebeką i synem Jakubem. Oni zmówili się, aby poprzez oszustwo przekonać Izaaka by błogosławił Jakuba. Łatwo było oszukać Jakuba, ponieważ jego wzrok był już bardzo mocno osłabiony. Rebeka i Jakub zamiast patrzeć na Boga, Który i tak by nie dopuścił, aby błogosławiony był ten, którego Bóg błogosławić nie zamierzał, zawarli umowę ze swoim sumieniem. Izaak znał zamiary Boże zgodnie z objawieniem, które było dane jemu i Rebece. Już w chwili narodzin braci bliźniaków tak Bóg powiedział Rebece: "Dwa narody są w łonie twoim i dwa ludy wywiodą się z żywota twego. Jeden naród będzie miał przewagę nad drugim, starszy będzie służył młodszemu. "(1Moj. 25:23).
Izaak doskonale zdawał sobie sprawę z tego Bożego postanowienia, a mimo to był gotów świadomie postąpić wbrew decyzji Boga i dać błogosławieństwo swemu starszemu synowi, ponieważ zaspokajał jego pragnienia. Jakie upokarzające to jest w życiu Izaaka. On w swoim żałosnym stanie duchowym bezwarunkowo wierzył w zamiary Boże i oczekiwał ich spełnienia, a mimo to starał się oddalić błogosławieństwo od tego, któremu Bóg to przeznaczył i dać temu, który dogadzał jego słabościom. Tu nie ma najmniejszej oznaki wiary, a raczej widzimy naruszenie podstawowych zasad wiary.
Ale ktoś zapyta: to w takim razie jak przejawiała się jego wiara? Przejawiła się w tym, że gdy odkrył, że został oszukany przez żonę i syna Jakuba przyjął to jako naganę, upomnienie Boże. Izaak pomimo tego, że chciał oddalić błogosławieństwo od Jakuba, a dać je Ezawowi, jednak pobłogosławił Jakuba. Gdy zaakceptował Bożą interwencję i potwierdził to błogosławiąc młodszego syna, to widzimy, że wiara Izaaka choć niedoskonała, zwyciężyła.
W dwunastym rozdziale Listu do Hebrajczyków w 16 wersecie czytamy: "lekkomyślny jak Ezaw, który za jedną potrawę sprzedał pierworodztwo swoje. " I po tym wszystkim, gdy pragnął otrzymać błogosławieństwo, został odrzucony. Nie mógł zmienić postanowienia ojca choć prosił o to ze łzami. Nie znaczy to, że on nie żałował, ale nie mógł zmusić swego ojca by zmienił swoje zdanie. Izaak, starzec, obciążony oskarżającym go sumieniem, wiedział, że postąpił lekkomyślnie w tym, że chciał oszukać Boga. Jego oszustwo zostało anulowane i zamiar Boży został spełniony. Jego wiara przejawiła się w tym, że gdy dowiedział się o tym, co się zdarzyło, odmówił zmiany swego błogosławieństwa. Twardo stał na swoim postanowieniu: "Błogosławiłem mu, więc on będzie błogosławiony ", potwierdza Izaak. Wiara nalega na wypełnienie Bożego zamiaru, nawet gdy w głupocie swej człowiek wiary próbuje zmienić plan Boży. Taka jest wiara. Izaak, człowiek wiary, widząc swoją fałszywość i swój niewierny postępek, gotów był przyznać się do grzechu i stanąć po stronie prawdy.
To, że wiara była jednak główną i podstawową zasadą jego życia, widzimy w jego postawie wobec swojego grzechu. Gdy on stał pod naciskiem Bożym, widząc wyraźnie Bożą interwencję, on nie usprawiedliwiał swojego postępku, ale podporządkował się Bogu przyjmując zarzuty w pokorze.
Tę samą postawę wobec grzechu widzimy w życiu Dawida. Pamiętamy, gdy prorok Natan objawił mu jego grzech, to on był gotów natychmiast wyznać swoją winę. A Piotr, on przecież zaparł się Chrystusa, mówiąc: Nie znam Go. Gdy jednak Pan wzrokiem pełnym miłości spojrzał na niego, wtedy Piotr, pełen skruchy, wylewając gorzkie łzy, żałował.
Być możesz ktoś jest skłonny sądzić, że Izaak był człowiekiem małej wiary, ale autor Listu do Hebrajczyków mówi o nim, jako o człowieku wiary. W nim mamy wspaniały przykład człowieka, choć i słabego, ze złymi skłonnościami, ale w którym wiara zwycięża. "Bez wiary nie można podobać się Bogu." (Hebr. 11:6). Niech nasza wiara będzie mała, słaba, niedoskonała, ale jeśli ona będzie nawet jak ziarnko gorczycy, to Bóg to doceni, ponieważ Bóg może działać jedynie tam, gdzie On znajduje wiarę. Wątpiącemu ojcu, który przyprowadził syna, który miał ducha niemego, Chrystus powiedział: "Wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy. " (Mar. 9:23). Jeśli więc możesz wierzyć, powiedz i Ty podobnie, jak zawołał ojciec: "Wierzę, Panie! Pomóż niedowiarstwu memu. " (Mar. 9:24).
Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na to, jaką drogę pokonała wiara Jakuba? Tekst mówi o zdarzeniu, gdy przy końcu jego życia, jego ukochany syn - Józef, przyprowadza swoich dwóch synów, aby on ich pobłogosławił. Zwróćmy uwagę na ręce Jakuba. Chociaż zwyczaj nakazywał pobłogosławić starszego prawą ręką, a młodszego lewą, Jakub krzyżuje ręce i robi wszystko odwrotnie. Robi to zgodnie z Bożym wskazaniem. Jego ręce są całkowicie pod kontrolą Boga. Ale nie zawsze było tak w życiu Jakuba.
Po raz pierwszy widzimy ręce Jakuba na samym początku, podczas narodzin. Jakub swoimi maleńkimi dłońmi trzyma się za piętę brata, Ezawa. Tym samym on jak gdyby wskazuje na swój charakter, mówiąc: bracie, jak to jest że mnie wyprzedziłeś? Już tu możemy widzieć człowieka wielkich ambicji, starającego się wyjść na czoło, być pierwszym, usuwającego tego, który stoi na jego drodze. Druga wzmianka o jego rękach zasługuje na szczególną uwagę. Wyraźnie określa podwójny charakter Jakuba. Miało to związek z faktem oszustwa, gdy on i jego matka chcieli oszukać Izaaka, gdy matka okryła ręce i szyję syna skórkami koźlęcymi. Izaak dokładnie określił dwoistość Jakuba mówiąc: "Głos jest głosem Jakuba, ale ręce są rękami Ezawa. " (1Moj. 27:22).
Ręce mówią nam o działaniach człowieka, o jego czynach. Jak bardzo aktywne były te ręce Jakuba? One zawsze działały z oczekiwaniem, że uczynią coś korzystnego dla siebie, one nie chwaliły Boga. Czytając Księgę Rodzaju prześledźmy co mówi się o rękach Jakuba, a zobaczymy, że aż do chwili całkowitego oddania się Bogu w Penielu, po całonocnej modlitwie i rozpaczliwym wołaniu do Boga, Jakub nie mógł być błogosławieństwem dla innych. Znaczące jest to, że autor Listu do Hebrajczyków przedstawia właśnie to zdarzenie w życiu Jakuba, gdy pod koniec życia jego ręce pozbawione sierści koźląt Ezawa są w pełnym podporządkowaniu Duchowi Świętemu, błogosławią. Wiara Jakuba była daleka od doskonałości, ale mimo to on był człowiekiem wiary.
Czego nas uczy wiara Izaaka i Jakuba? Wydaje mi się, że te dwa przykłady dane są nam dla naszego pokrzepienia, a zatem i naszego zbudowania. Może jesteś drogi przyjacielu jednym z wielu, którzy twierdzą, że masz bardzo małą wiarę, że ona jest taka słaba. Nie upadaj na duchu. Pozwól Bogu, a On dokona w Twoim życiu to, co uczynił z Izaakiem i Jakubem. Przez wiarą oni błogosławili. Bóg chce, abyś Ty też był błogosławieństwem dla innych. Jeśli tylko możesz uwierzyć, to wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy.