Mądrość w godzinie próby.
Chciałbym dzisiaj rozpatrzyć tekst z Biblii, a są to słowa apostoła Jakuba: "A jeśli komu z was brak mądrości, niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana." (Jak. 1:5). Pewnie często zdarza się nam spotykać z ludźmi, którzy uważają się za tak mądrych, że nie potrzebują żadnych rad. Zauważmy, jak mało jest osób, które z całą szczerością skłonni są przyznać, że brakuje im mądrości i odczuwają jej potrzebę.
W Biblii mamy wspaniały przykład jednego młodzieńca, który w pokorze swojego serca przyznał, że brakuje mu mądrości i w rezultacie tego wyznania, Bóg uczynił go jednym z najmądrzejszych królów narodu Izraela. Mowa jest o młodym królu Salomonie, któremu ukazał się Bóg po śmierci jego ojca – Dawida i powiedział: " Proś, co ci mam dać? " (2Krn. 1:7). A Salomon odrzekł Panu? " Daj mi więc teraz mądrość i wiedzę, abym mógł godnie występować przed tym ludem; któż bowiem potrafi sądzić ten tak wielki lud? " (2Krn. 1:10), I Pan uczynił to, o co prosił Salomon. Nie prosił ani o bogactwo, ani sławę, prosił Pana, by dał mu mądre serce.
Słowami: " Jeśli komu z was brak mądrości " apostoł Jakub dopuszcza możliwość, że u nas może być niedostatek mądrości. I dlatego, jeśli stwierdzimy, że nie jesteśmy tak mądrzy jak myśleliśmy, postępując w jednym lub drugim przypadku nierozsądnie, to, jak mówi Słowo Boże "każdy niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana. " (Jak. 1:5). Z tych słów możemy wnioskować, że nam zawsze brakuje mądrości z tego powodu, że nie prosimy o nią Boga. A nie prosimy dlatego, bo uważamy, że jesteśmy wystarczająco mądrzy. Warto przemyśleć tę prawdę a na wiele rzeczy otworzą się nam szerzej oczy.
Ale aby lepiej zrozumieć sens tego wersetu, przyjrzyjmy mu się należycie w kontekście całego Listu apostoła Jakuba, a nie jako odrębną myśl. W ten sposób będziemy mogli zgłębić to, co chciał powiedzieć apostoł Jakub. Z drugiego wersetu wynika jasno, że Jakub w swoim liście zwraca się do wiernych, mówiąc: " Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi…" (Jak. 1:2). Po za tym widzimy z pierwszego wersetu, że to są wierzący, którzy żyją w rozproszeniu z powodu prześladowań. Znajdują się oni pośród wrogo nastawionych ludzi i nie przypadkowo znaleźli się w nieprzyjemnych dla nich okolicznościach. Nasz Pan, Wielki Siewca wie wszystko o każdym Swoim ziarnie sadząc je w glebę, która będzie jak najbardziej korzystna dla jego wzrostu i będzie sprzyjała jak największej urodzajności. Nasze przekonanie o tym, gdzie nam jest najlepiej, gdzie bardziej pożytecznie dla naszego duchowego rozwoju nie zawsze odpowiada temu, co Bóg uważa za najlepsze dla nas.
Zauważmy, co jest powiedziane po męczeńskiej śmierci Szczepana, że doszło do wielkiego prześladowania Kościoła Chrystusowego i że wszyscy z wyjątkiem apostołów rozproszyli się w różnych miejscach Judei i Samarii: "…ci, którzy się rozproszyli, szli z miejsca na miejsce i zwiastowali dobrą nowinę. " (Dzieje. 8:4). Sam Wielki Siewca pozwolił na te prześladowania. Czy uważacie, że Bóg popełnił błąd? Nigdy. Czytając dalej Dzieje Apostolskie w 11 rozdziale czytamy o rezultatach tego boskiego siewu" ci, którzy zostali rozproszeni na skutek prześladowania,jakie wybuchło z powodu Szczepana..." głosili dobrą nowinę o Panu Jezusie.... " I ręka Pańska była z nimi, wielka też była liczba tych, którzy uwierzyli i nawrócili się do Pana. " (Dzieje 11:19,21).
Każdego z nas ukochani bracia i siostry Sam Bóg zasadził jak ziarno w taką glebę, która jest jak najbardziej korzystna dla naszego wzrostu duchowego, ale także dla dobra Królestwa Bożego. I dlatego Jakub mówi: " Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy w rozmaite pokusy wpadacie,wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość. " (Jak. 1:2,3). Każdy z nas w tym czy innym czasie przechodzi różne próby. Niektóre z nich są wynikiem naszego nieposłuszeństwa, a bywają i takie, które są dopuszczone w naszym życiu wolą Bożą.
Dlatego powstaje pytanie: jaki rodzaj próby w tym przypadku ma na myśli apostoł Jakub? Myślę, że przede wszystkim zwraca się do tych, którzy z przyczyn niezależnych od nich wpadli w rozmaite pokusy. Zauważmy, jak apostoł Piotr rozróżnia te dwa rodzaje cierpienia: " …albowiem to jest łaska, jeśli ktoś związany w sumieniu przed Bogiem znosi utrapienie i cierpi niewinnie. Bo jakaż to chluba, jeżeli okazujecie cierpliwość, policzkowani za grzechy? Ale, jeżeli okazujecie cierpliwość, gdy za dobre uczynki cierpicie, to jest łaska u Boga. " (1Piot. 2:19-20).
To nie znaczy, że Bóg nie może zamienić cierpień spowodowanych naszymi wykroczeniami na nasze dobro. Kiedy szczerze wykazujemy skruchę za nasze grzechy, Bóg zamienia je na nasz pożytek - "dobro wasze", jak mówi apostoł Paweł. Ale Apostoł Jakub miał na myśli cierpiących niesprawiedliwie, jak wynika z jednego słowa z tekstu, a mianowicie "wpadacie". Użyte ono jest w Nowym Testamencie tylko trzy razy, a znaczy mianowicie: " znaleźć się w sytuacji, w której człowiek mimo woli jest jakby otoczony nierozerwalnym pierścieniem nieprzyjemnych lub nieprzyjaznych okoliczności ".
I tak, używając tego słowa Jakub mówi, że jeśli znajdziemy się w sytuacji z której nie będziemy widzieli wyjścia to " Poczytujcie to sobie za najwyższą radość ... wiedząc ", że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość. " A jeśli komu z was brak mądrości, niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana. " (Jak. 1:5). Słowa te mają bezpośredni związek z tym, co zostało powiedziane wyżej. Apostoł Jakub mówi nam, że jeśli próby zostały zesłane nam z woli Bożej wskazują one na brak naszej mądrości, ale nie zniechęcajmy się!
Jest proste wyjście z tej sytuacji: prośmy szczodrze u hojnego dawcy - Boga, a będzie nam dane. Każdy z nas doświadczał to na sobie w różnym okresie czasu. Jak czasami trudno jest postępować w życiu mądrze, kiedy wyrządzają nam szkodę, obrażają, krzywdzą, denerwują i znieważają. Jakże często w takich chwilach chcemy wypowiedzieć się w swojej obronie, aby udowodnić swoją słuszność, albo usprawiedliwić się, zamiast pozwolić na to, aby Bóg nas obronił i ukazał naszą sprawiedliwość. W takich chwilach zamiast milczenia wzburzamy się, mówimy bezmyślnie obraźliwe słowa. Bez prób żaden człowiek nie może poznać swoich wadi słabości. Łatwo jest być radosnym, w dobrym nastroju, kiedy wszystko idzie "po naszej myśli", wszędzie sukcesy, powodzenie, traktują nas z szacunkiem i godnością.
O cierpiącym Hiobie po wszystkich nieszczęściach, które go dościgły powiedziane jest: " W tym wszystkim nie zgrzeszył Job (ustami) i nie wypowiedział nic niestosownego przeciwko Panu. " (Hioba 1:22). Czytając historię Psalmisty Dawida możemy podziwiać jego rozumne zachowanie, zwłaszcza w czasie, gdy żył na wygnaniu. Zwróćmy uwagę, że mądrość jego nie błyszczy tak wyraźnie w czasach dobrobytu, ale w czasie prześladowania przez króla Saula. O Dawidzie powiedziane jest, że postępował mądrze i rozsądnie, gdzie by nie posłał go Saul. Saul bardzo rozgniewał się i nie podobało mu się, gdy po zwycięstwie nad Filistyńczykami słyszał powiedzenie: " Przypisały Dawidowi dziesięć tysięcy, a mnie przypisały tylko tysiąc. " I od tego momentu Saul zaczął spoglądać na Dawida z zazdrością i prześladować. I właśnie w tym czasie ciężkich doświadczeń, gdy Dawid musiał się ukrywać przed gniewem rozgoryczonego króla ciągle uciekając, powiedziane jest o nim: " Dawidowi udawało się wszystko, co przedsięwziął, gdyż Pan był z nim. Gdy zaś Saul widział, że tamten ma tak wielkie powodzenie, zdjął go lęk przed nim. " (1Sam. 18:14,15). Dawid nie próbował zemścić się na królu. Pozostawił tę sprawę Bogu - to była jego mądrość. On nie odważył się wziąć miecz do ręki, ale w pełni zaufał Bogu. W końcu król Saul musiał się przyznać, mówiąc: " …Zgrzeszyłem. … Oto postępowałem głupio i bardzo błądziłem." (1Sam. 26:21).
Dlatego " Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy rozmaite próby przechodzicie, wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość, wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła doskonałego, abyście byli doskonali i nienaganni, nie mający żadnych braków. " (Jak 1:2-4). O jakiej doskonałości mówi tutaj apostoł Jakub? Apostoł Paweł mówi, że " że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani. " (Rzym. 8:28). A w czym zawiera się ta doskonałość? "Aby się stali podobni do obrazu Syna jego, " (Rzym. 8:29) - takiej Pan szuka doskonałości w każdym z nas. Tę doskonałość Pan tworzy w nas poprzez próby, doświadczenia, boleści, smutki i cierpienia. Dlatego też powinniśmy przyjmować je z wielką radością wiedząc, że tylko poprzez nie Bóg może sprawić idealne dzieło w nas - obraz Jego Syna.
Tak więc drodzy bracia i siostry nie narzekajmy i nie utyskujmy na Boga. Nie grzeszmy przeciw Stwórcy, Który nie dopuści niczego w naszym życiu, co nie byłoby pożyteczne dla nas. Właśnie poprzez te próby, które wydają się nam niesprawiedliwe i nie do zniesienia, Pan chce wzbogacić nas. Dlatego możemy z pełnym przekonaniem i ufnością zacząć chwalić i dziękować Bogu za te próby. Wtedy postępujemy mądrze.
A teraz chciałbym zwrócić się do tych, którzy jeszcze nie są dziećmi Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bądźcie mądrzy - przyjdźcie do Jezusa Chrystusa bo w Nim znajdziecie odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące waszego życia. Nie bądźcie jak król Saul, który odrzucił słowo Pańskie i później przyznał mówiąc o sobie:" postępowałem głupio ". Jakże nierozumnie postępuje człowiek, kiedy odrzuca Boże wezwanie, gdy nie podporządkowuje się Słowu Bożemu, odrzucając zbawienie ofiarowane przez Boga.Nie odmawiajcie więc przyjęcia tego daru, który Bóg daje w Synu Swoim - a mianowicie, życia wiecznego.