RSS

Najpierw dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa…


Czytając Biblię nie można nie zauważyć, jak wielką wagę przywiązuje się w Niej do modlitwy. Wszyscy mężowie Boży, zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie byli świadomi jej znaczenia i mocy i nieustannie przybiegali do niej. Dla nich modlitwa była tak samo naturalna i potrzebna, jak człowiekowi jedzenie, picie i oddychanie. Dlatego mamy tak wiele wspaniałych przykładów modlitwy na stronicach tej świętej Księgi i nie tylko przykładów, ale także napomnień, poleceń i wezwań do niej.

Dzisiaj w rozważaniu nad Listem do Rzymian spotkamy się z jedną z wielu modlitw, które apostoł Paweł przywodzi w swoich Listach. Ta modlitwa jest bardzo pouczająca i rozwijająca i jestem pewien, że ona przyniesie nam wiele korzyści. Znajduje się ona w 1 rozdziale Listu do Rzymian, werset od 8 do 13. Jednak w dzisiejszym rozważaniu ograniczę się do wersetu 8, który mówi: "Najpierw dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa za was wszystkich, że wiara wasza słynie po całym świecie. " 

W swoich Listach, tak do zborów, jak i pojedynczych osób, Paweł tylko poza jednym wyjątkiem po słowie powitalnym zawsze wyraża wdzięczność Bogu za nich. Na przykład w Liście do Koryntian pisze on: "Zawsze dziękuję mojemu Bogu za was, za łaskę Bożą, która została wam dana w Chrystusie Jezusie. " (1Kor. 1:4). Do Filipian, on mówi: "Dziękuję Bogu mojemu za każdym razem, ilekroć was wspominam. " (Fil. 1:3). I to samo on pisze do swoich współpracowników, Tymoteusza i Filemona. Nie bez znaczenia jest jednak jeden wyjątek od tej reguły apostoła Pawła: rozpoczynać swój Listu od dziękczynienia. Wierzącym w Galacji on zamiast słowa "dziękuję", mówi: "dziwię się". I powód jest oczywisty. Spójrzmy: "Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od tego, który was powołał w łasce Chrystusowej do innej ewangelii." (Gal. 1:6).

Ale wróćmy do naszego tekstu. W tym Liście do Rzymian Paweł mówi: "Najpierw dziękuję Bogu mojemu ..." Modlitwa apostoła Pawła rozpoczyna się od słów dziękczynienia. Wszędzie w jego Listach spotykamy się z tym dziękczynieniem Bogu. On zawsze znajdował za co chwalić i dziękować Boga. "Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was ... we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. " - mówi on. (1Tes. 5:18,Fil. 4:6). Zaprawdę, szczęśliwy jest ten człowiek, który nie tylko nauczył się dziękować za wszystko Bogu, ale stawia dziękczynienie na pierwszym miejscu, jak czyni to apostoł Paweł. "Najpierw dziękuję Bogu mojemu ..."

Czy zdarzyło się wam, że po wielokrotnym przeczytaniu jakiegoś miejsca w Piśmie Świętym, wiedząc, że to miejsce jest wam dobrze znane, nagle odkrywacie coś nowego. Czytaliście to miejsce, mogliście nawet zacytować fragment z pamięci, a jednak nie zauważyliście tego, co teraz stało się tak jasne. Jeśli jesteście wierzącymi i czytacie Biblię, to wiecie o czym mówię. Tak właśnie zdarzyło się ze mną, gdy przeczytałem właśnie to miejsce. Spójrzmy jeszcze raz na werset 8 tego Listu do Rzymian: "Najpierw dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa ..." Zauważyliście: "przez Jezusa Chrystusa ..." Apostoł Paweł nie stracił z oczu, tę najważniejszą ze wszystkich zasad modlitwy, że dziękczynienie Bogu przyjmowane jest przez Boga tylko przez Jezusa Chrystusa, jedynego pośrednika między Bogiem a człowiekiem. Tak, tylko dzięki zasługom Zbawiciela mamy dostęp do Boga i to dotyczy wszystkich, którzy przychodzą do Boga.

Musimy pamiętać, że modlitwa ma swoje własne zasady, pewne prawa, których nie należy naruszać, a pierwszą i podstawową zasadą modlitwy jest to, że ona jest tylko wtedy miła Bogu i usłyszana przez Niego, gdy przychodzący, przychodzi w imię Jego Syna - Jezusa Chrystusa. I tutaj apostoł Paweł wskazuje, że nawet dziękczynienie przyjmowane jest przez Boga tylko przez zasługi Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus sam o tym wyraźnie mówi: "Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie. " (Jana 14:6). Bez względu na powód naszego zbliżenia się do Boga, jak np. wyznanie grzechów, jakakolwiek prośba lub tylko z uwielbieniem, oddaniem czci i dziękczynieniem, to musimy przyjść do Niego przez Jezusa Chrystusa. Mój przyjacielu, czy Ty ośmielasz się przychodzić do swojego Stwórcy, nie przychodząc do Niego przez Odkupiciela, Jego Syna Jezusa Chrystusa?

Ale ktoś powie: znam takie przypadki, gdy człowiek modlił się do Boga świadomie, nie prosząc w imię Jezusa Chrystusa i jego modlitwa została wysłuchana. I mnie są znane takie przypadki, ale to nie wyklucza ustanowionego przez Boga prawa. Jeśli Bóg odpowiada na takie modlitwy, to po to, aby odpowiedziana modlitwa przywiodła modlącego się do Jezusa Chrystusa. Jak wyraźnie mówi o tym Słowo Boże: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus. " (1Tym. 2:5). Oto dlaczego człowiek, który pragnie mieć kontakt z Bogiem musi przyjść do Niego przez Jezusa Chrystusa, nawet gdy przychodzi z dziękczynieniem. Tak, "Dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu " - jak mówi List do Efezjan "w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa. " (Ef. 5:20). A w Liście do Kolosan czytamy: "A wszystko, co czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu i Ojcu przez niego. " (Kol. 3:17).

Teraz spójrzmy, jak wyraźnie wyraził tę prawdę autor Listu do Hebrajczyków: "Przez niego więc (Jezusa Chrystusa) nieustannie składajmy Bogu ofiarę chwały, to jest owoc warg, które wyznają jego imię. " (Hebr. 13:15). Wszystko to zgadza się ze słowami powiedzianymi przez Jezusa Chrystusa: "A o cokolwiek będziecie prosić w moje imię, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu. Jeśli o coś będziecie prosić w moje imię, ja to uczynię. " (Jana 14:13-14). Dalej w 16 rozdziale Ewangelii Jana czytamy takie słowa: "O cokolwiek poprosicie Ojca w moje imię, da wam. Dotąd o nic nie prosiliście w moje imię. Proście, a otrzymacie, aby wasza radość była pełna. " (Jana 16:23-24).

W tak jasny i wyraźny sposób Biblia uczy nas, że we wszelkich naszych wezwaniach do Boga, czy to w modlitwie, czy w uwielbieniu lub dziękczynieniu, musimy przyjść do Niego w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa. W Nim jedyna podstawa, na której Bóg może nas przyjąć.

Proszę teraz o zwrócenie uwagi na pierwszą część wersetu naszego tekstu: "Najpierw dziękuję Bogu mojemu ..." Czy zauważyliście, jak wielkie znaczenie przywiązuje Słowo Boże do tego aspektu modlitwy. Przeczytajmy Psalmy, nie przypadkiem są one umieszczone w samym środku Biblii. Ile miejsc jest poświęconych dziękczynieniu, uwielbieniu i chwaleniu Boga. O, nic tak bardzo nie podoba się Bogu, jak chwała przynoszona Mu w imię Jezusa Chrystusa. Każdej naszej modlitwie musi towarzyszyć dziękczynienie, jak powiedziane jest: „Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. ” (Fil. 4:6). A najlepiej jest rozpoczynać wszelkie nasze modlitwy do Boga od dziękczynienia. Dałby Bóg, abyśmy mogli powiedzieć za apostołem Pawłem: "Najpierw dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa..."

Czy zauważyliście, jak zaczyna się modlitwa Pańska. Właśnie tą nutą chwały i uwielbienia "Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje… " (Mat. 6:9). Psalmista Dawid mówi: "Będę błogosławił Pana w każdym czasie; Chwała jego niech będzie zawsze na ustach moich! Dusza moja będzie się chlubić Panem! " (Ps. 34:2-3). Jak pięknie ta prawda jest przedstawiona w rozdziale 18, gdzie w wersecie 4 Dawid mówi takie słowa: "Wzywałem Pana chwalebnego, a od nieprzyjaciół moich byłem wybawiony. " Psalm ten został napisany podczas ciężkich doświadczeń, które przyszły w życiu Psalmisty. Spójrzmy na jego dalsze słowa: "Ogarnęły mnie fale śmierci, a strumienie zagłady zatrwożyły mnie. Pochwyciły mnie sidła śmierci. " (Ps. 18:5-6). W tak trudnych i bolesnych okolicznościach on nie tylko wzywa o pomoc, ale także zwraca się do Boga Wszechmocnego z uwielbieniem. "Wzywałem Pana chwalebnego ...", tj. godnego chwały Pana. A dalej słyszymy, jak z wielką wiarą on oznajmia, że jego modlitwa zostanie wysłuchana, gdyż Bóg na taką modlitwę, która przez wiarę wielbi i dziękuje Mu, nie może nie odpowiedzieć. Spójrzmy na ten werset: "I zostałem wybawiony od nieprzyjaciół moich. " - dodaje z pewnością Dawid.

Moi drodzy, jeśli taki był zwyczaj świętych Starego Testamentu, tj. aby łączyć nasze modlitwy z dziękczynieniem, z uwielbieniem, to tym bardziej powinniśmy my to czynić, żyjący obecnie. Gdy apostoł Paweł pisał List do Filipian to mówił: „Dziękuję Bogu mojemu za każdym razem, ilekroć was wspominam, Zawsze w każdej modlitwie mojej za wszystkich was z radością się modląc. ”, a niósł te słowa z rzymskiego więzienia, gdzie w każdej chwili czekała go męczeńska śmierć. I ci, do których napisał, prawdopodobnie nie zapomnieli o tym zdarzeniu w więzieniu w Filippi, gdy wraz z Sylasem zostali wrzuceni do wewnętrznego lochu i zakuci w dyby. Zaczęli więc modlić się i śpiewem wielbić Boga i wtedy nagle powstało wielkie trzęsienie ziemi, tak że zachwiały się fundamenty więzienia i natychmiast otworzyły się wszystkie drzwi i wszystkim rozwiązały się więzy. Ale to nie wszystko. Strażnik więzienny i wszyscy jego domownicy zostali zbawieni, a w mieście Filippi została założona wspólnota odkupionych dzieci Bożych. Wszystko to było wynikiem uwielbienia Boga przez dwóch ewangelistów zakutych w dyby. Czego Bóg nie uczyni w odpowiedzi na Ducha uwielbienia i dziękczynienia, gdy wydaje się, że nie ma powodu, by wielbić Boga?

Mój przyjacielu, być może upadłeś na duchu, jesteś wszystkim rozczarowany, nie widzisz wyjścia z obecnego położenia w jakim się znalazłeś, próbowałeś wszystkiego, oprócz dziękczynienia. Powiesz: jak mogę dziękować Bogu za taką sytuację? Przecież byłoby hipokryzją, chwalenie i dziękowanie Bogu za to, gdy wszystko wskazuje na coś przeciwnego. Posłuchaj jeszcze raz tego co mówi Słowo Boże. "Przez Niego więc, tj. przez Jezusa Chrystusa, nieustannie składajmy Bogu ofiarę pochwalną, to jest owoc warg, które wyznają jego imię. " (Hebr. 13:15). Tutaj nic nie mówi się o odczuciach, przeciwnie, mówi się o ofierze uwielbienia, owocu ust wyznających Jego imię. Niezależnie od naszego stanu ducha powinniśmy nieustannie składać Bogu ofiarę chwały. Wysławiać Boga jest najwyższym przywilejem człowieka. Zawsze możemy przychodzić do Boga z uwielbieniem i dziękczynieniem przez zasługi Jezusa Chrystusa.

A jeśli przyjacielu jeszcze nie otrzymałeś przebaczenia grzechów, to Bóg jest teraz gotów przebaczyć Ci i przyjąć Cię jako jedno ze Swoich dzieci, ale pod jednym warunkiem. Ty musisz przyjść do Niego przez Jezusa Chrystusa. On jest tą jedyną drogą do Boga. Tego, który przychodzi do Niego przez Jego Syna, On nigdy nie odrzuci. Jeśli jeszcze tego nie uczyniłeś, przyjdź do Niego teraz z imieniem Jezusa Chrystusa na swoich ustach, a zostaniesz przyjęty przez Boga. Uczyń to, póki masz taką możliwość. 
Niech Pan Ci w tym dopomoże.

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu

Followers

Obsługiwane przez usługę Blogger.

OSTATNIE POSTY